Umowy w ramach Skrzydlatego Psa

lejdija

Perełki, robaczki i inne stworki, bardzo Was proszę, dajcie mi info na pw albo maila, kto kiedy i jakie umowy adopcyjne/inne podpisywał z nowymi domami czy innnymi osobami w ramach Skrzydlatego Psa.

Nie chcemy niemiłych niespodzianek, kiedy np. sie okaże, że ktoś coś podpisał w ramach skrzydlatego psa a my o tym nie wiemy.

i w ramach przypomnienia: jak najbardziej mozna wykorzystywac nasze umowy, ale tylko i wyłącznie na podstawie upoważnienia jednej z Kasiek.

Wszelkie dokumenty w ramach Skrzydlatego Psa mogą być podpisywane wyłącznie przez
Katarzynę Grzegorczyk
Katarzynę Górniak
Katarzynę Sułkowską
Jeśli osoba adoptująca zwierzę, oferująca Dom Tymczasowy, bądź osoba zrzekająca się zwierzęcia podpisała jakikolwiek dokument w ramach Skrzydlatego Psa z inną osobą niż wyżej wymienione*,
to dokumenty są nieważne a nasze umowy zostały wykorzystane nielegalnie.

* Wyjątkiem są sytuacje, kiedy inna osoba działa z upoważnienia (pisemnego):
K. Grzegorczyk, K. Górniak, K. Sułkowskiej.

żeby sie nikt nie denerwował, ze coś jest nie tak. Wszystko gra!
A moja odezwa ma charakter profilaktyczny Smile

żeby w przyszłości niedomówień, bałaganu i innych niejasnych sytuacji nie było.

buzi

lejdija

proszę umowę adopcyjną zwierzaka, którego mamy np. u siebie w domu (znalezionego), a który nie jest pod opieką żadnej fundacji ani schroniska
(organizacji, która ma swoje umowy adopcyjne)

Dobrze jest mieć podpisaną umowę z każdym i dotyczącą każdego zwierzaka, którego oddajemy do nowego domu, nie tylko psa i kota

treść umowy:
[link widoczny dla zalogowanych]

tę umowę może wykorzystywać każda osoba i każdy moze sobie ją indywidualnie modyfikować, np. jeśli ma jakieś inne warunki, na jakich chce oddać zwierzaka do adopcji, albo któryś z punków uważa za zbędny

i pamiętajcie,ze zwierzaki, które są na naszym forum, którym robimy ogłoszenia nie są automatycznie pod opieką Skrzydlatego Psa

Jolanta

Fajna umowa, bo obejmuje różne gatunki zwierząt.
Wysłałam ją panu, który znalazł sunię i szuka jej nowego domu. Myślę, że nie popełniłam nadużycia???