O ptakach wszelakich

lejdija

jako, że jestem wielką fanką przeróżnych ptaszorów, uważam, ze to bardzo niedoceniane stworzenia i ludzie ogólnie mało o nich wiedzą, to się Wam pochwalę, jaki mój Ziutek (papug nimfa) jest MĄĄĄDDRY!!

Mam dwie nimfy Ziutka i Debilka... Ziutek to papug uratowany od niechybnego przejścia na drugą stronę mocy, totalny paść i ogólnie rzecz biorąc mało przystojny kolo, a Debil trafił do nas później, jako towarzystwo dla Ziutka.. Debilek jest piękny, przystojny ale za grosz rozumu i rycerskości w nim. Ziutek jest szefem, jest obrońcą Debilka, ten zawsze sie chowa za Ziutka kiedy czuje sie niepewnie, robi zawsze to samo co Ziutek, nigdy pierwszy nie wychyla sie zadną inicjatywą itp..

wracając do mądrości Ziutka.. wróciłam dzisiaj po całodniowej nieobecności, cała szczęśliwa uwalilam sie w łóżeczko z laptopem na kolanach i burkiem w nogach.. a tu Ziutek jakieś kółka nade mna robi i wraca na klatke i się gapi wymownie na mnie.. i znowu przylatuje i wraca... ja w pierwszej chwili nie skumałam o co mu chodzi...no ale za chwilę załapałam : AAAAAAAAAA ZAPOMNIALAM RANO DAĆ JEDZONKO PTASZOROM!! pognalam w te pędy, dałam jeść.. ptaki rzuciły się, jakby z miesiąc nie jadły Very Happy

DUMNA JESTEM Z NIEGO!!!

ciąg dalszy nastąpi..

kachul

szkoda że jak nad Tobą kołował to nie zrzucił zawartości luku bagażowego wprost na Twoją pałę bo tyle Ci się należało po głodzeniu ptaków !! Twisted Evil

lejdija

z zawartością czeka na CIEBIE Very Happy

kachul

no chyba jak go zatkasz korkiem

kasia nero 1

wozna ty kłamco!!!!twoje ptaszyska są tak urodziwe jak twój niby tfu rott,ciągle drą dziób i straszysz je ukręceniem łba bo masz ich dosyć,do kolekcji dziwolągów w domu brakuje ci tylko shar peja,nawet twój brat nie odstaje od tego towarzystwa szczególnie w samych slipach i czarnych skarpetach skradając się po żubra Smile

lejdija

zapomnialaś,ze jedna skarpeta miała braki na dużym paluchu Very Happy

kasia nero 1

ja po prostu nie chciałam pamiętać TEGO PALUCHA a ty znowu mi przypomniałaś i mam teraz lęki..

gabi2

Shar peja dla Woźnej już mam :hamster_gossip:

Kiedy mogę go dostarczyć ????

lejdija

ale pod warunkiem,ze se weźmiesz MISIA Very Happy

MONISIA_PH

no jakiez to szczescie mnie spotkalo ze wylukałam ten wspaniały wątek !! ja - wielka miłośniczka ptaszysk !
u mnie przygoda z ptakami zaczęła się jak miałam około 6 lat - nie chciałam chodzić do dentysty(ze strachu) i każdorazowo jak jechałam do tego najokropniejszego z lekarzy - nie otwierałam buzi i każdorazowo zbierałam od Madriny ręką po dupie !Madrina wpadła na świetny pomysł bo stwierdziła ze reka na dupie w niczym nie pomaga i kupiła mi kanarka jako przekupstwo do otworzenia paszczy...i stało sie ! Pusia - żółty kanareczek był moim pierwszym ptaszyskiem na bazie...potem Madrina mnie szantażowała ze jak nie otworze buzi to Pusia poleci za okno - i dlatego tez byłam od tamtej pory najgrzeczniejszym dzieckiem na swiecie. W szantażu jest metoda !Jednoczesnie Kachulinka miała żółtego kanareczka Puszka --chyba odgapiła imie od mojego Smile

Bo ja miałam pierwsza ! Razz

Po Pusi ktora umarła na zawał serca spadajać z patyczka przyszła kolej na Felka i Franka - dwie ruchliwe i brzydkie brązowe mewki japońskie, które dostałam w darze od Barbarity, potem był Ryżowiec Dziubek Senior, a zaraz po nim Dzibek Junior -tez Ryżowiec z wielkim mocnym dziobem , ktoremu wydawalo sie ze jest nietoperzem..sprzedawca sprzedając dziada obiecywał ze bedzie piekny srebrno niebieski, a w rzeczywistosci został popielatym ptokiem do konca zycia..a potem przyszla faza na papugi faliste i na bazie mieszkała Aśka, a potem Romeo i Julia. Po tych wszelkich perypetiach przyszla kolej na cudownego , mądrego kanarka hercynskiego Luciana i jego sasiada kanarka glostera Grubego ( mam wątpliwosći czy Gruby nie jest wróblem). .. no i koniec historii..cdn/

MONISIA_PH

a i jeszcze oficjalne odziekowania dla Kachula, ktory niejednokrotnie dał dach nad głowa dla grzeczniutkiego Lucianka, gdy sie woziłam po wakacjach !

kasia nero 1

łoooo matko,ale miałaś ptaszyniec,pisz dziewcze co wiesz o tych ptaszyskach bo może ktoś sie czai z zakupem i albo zrezygnuje albo przekona sie że to dobry pomysł miec ptoka Smile

teraz już wiem czyj kanar pływał w sedesie u żmiji która mówiła naciskając spłuczke : no patrz,a mówiła koleżanka że kanarki są takie delikatne a ten pijany a już spod trzeciej fali wylazł..

MONISIA_PH

o bardzo ciekawa historia, ktora opowiadala zmija...hmm czyzby Lucek uczyl sie plywac ?

to mi opowiadala, ze caly dzien spiewal i w nocy tez mu sie zdarzylo Very Happy

i ze jest taki piekny i madry... no ale ze kibel i fale ?? to ze wode lubi i kapie sie codziennie w swiezo przygotowanym basenie, to rozumiem, no ale zeby mu morze z falami robic? tozto istne bezsercowe zachowanie !!!

kasia nero 1

on nie spiewał,on wzywał pomocy!!!!!!!

MONISIA_PH

drodzy czytajacy ! jesli macie ptaki w domu i chcecie je zostawic na przechowanie u ludzi Wam bliskich...zastanowcie sie wiec dokladnie czy beda mialy naprawde ptasi spokoj, a nie jak moje : nauke sportow wodnych Very Happy