|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
synchro55
Dołączył: 18 Gru 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: polska woj. mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:02, 18 Gru 2014 Temat postu: Agresywny pies. |
|
|
Witam Was serdecznie!
Jest to mój pierwszy wpis, który dotyczy Kajtka – 3 letniego kundelka. Kajtek został przygarnięty kiedy miał ok. pól roku. Był w stanie opłakanym: wygłodzony, brudny, z kilkoma liszajami na głowie
i łapkach. Dodatkowo okazało się, że jest alergikiem, uczulonym na większość pokarmów. Pomimo prawdopodobnie bardzo trudnej przeszłości okazał się pieskiem wesołym, o usposobieniu zabawowym, całym sobą demonstrującym radość, że nas ma (mówię o mojej rodzinie). Bardzo go kochamy. Jest to nasz trzeci piesek. Wcześniej mieliśmy dwie suczki (też przygarnięte), które przeżyły z nami 15 i 16 lat. W związku z faktem, że mieszkamy przy lesie Kajtek może się na spacerach wyszaleć, puszczany wolno, bez smyczy. A właściwie to mógł się wyszaleć... . Kiedy miał ok. roku na jednym takim spacerze wysforował do przodu i został zaatakowany oraz bardzo mocno pogryziony przez dwa psy myśliwskie (setery), które również biegały wolno. Niestety właściciel tych psów prawdopodobnie nie reagował na fakt, że jego dwa dorosłe psy gryzą dotkliwie, wyrośniętego szczeniaka. Kiedy zaalarmowany skowytem Kajtka dobiegłem do miejsca zdarzenia psy w dalszym ciągu pastwiły się nad biednym Kajtkiem. Musiałem odstraszyć napastliwe psy krzycząc i machając rękami. Właściciel zaczął je przywoływać dopiero wtedy kiedy wkroczyłem do akcji. W tym momencie nie chcę analizować zachowania właściciela seterów, który był bierny, a może też napawał się widokiem swoich psów gryzących mojego Kajtka. Dla mnie ważny był i jest Kajtek. Niestety w wyniku ataku seterów został dotkliwie poraniony. Pani doktor musiała pod narkozą założyć mu kilkadziesiąt szwów w pachwinach. Następnie Kajtek w specjalnym kołnierzu przez miesiąc dochodził do siebie. Teraz fizycznie jest zdrowy, ale psychicznie niestety nie!. Z psa, który przed tym zdarzeniem był zwierzęciem towarzyskim i chętnym do zabawy z każdym innym psem, stał się psem, który agresywnie reaguje na wszystkie inne psy ( w tym i na suki). Niestety teraz spacery stały się bardzo uciążliwe. Kajtek ujada i wyrywa się do innych psów, nawet jeśli są w pewnym oddaleniu. Dotychczasowe moje działania nie przyniosły efektu: moje dominowanie poprzez krótkie prowadzenie na smyczy, rozpraszanie uwagi poprzez brzęczenie kluczami czy też lekkie uderzenie
w bok w konkretnej sytuacji. Pies nie reaguje. Dla niego liczy się tylko ten drugi pies jako obiekt ataku.
Pozdrawiam Was i bardzo proszę o radę. Co mam robić aby zmniejszyć agresję mojego psa na widok innych psów?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
lejdija
Administrator

Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 10191
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ZBukowno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:55, 19 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Co mam robić aby zmniejszyć agresję mojego psa na widok innych psów?
|
na początek umówić się na konsultację z dobrym, doświadczonym behawiorystą. Nikt poważny nie będzie radzić internetowo nie znając Was...
pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
miedziak
Gość
|
Wysłany: Czw 8:53, 16 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
My, ludzie też po traumie dziwnie się zachowujemy więc nie ma co się dziwić Kajtkowi. Napiszesz nam jak rozwinęła się sytuacja z Kajtkiem? jestem bardzo ciekaw. powodzenia
|
|
Powrót do góry |
|
 |
calle
Dołączył: 08 Cze 2017
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 15:30, 14 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
Tutaj może pomóc behawiorysta. Na pewno pozostał uraz i jego agresja może wynikać ze strachu. Być może wystarczy KalmVet - VetExpert, preparat do łagodzenia objawów stresu, niepokoju, agresji. Ale o tym czy, i w jakich dawkach podawać zadecyduje specjalista.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|