Ivett-sunia w typie shar - pei okolo 8lat Radom

lejdija

a starsza pani miala dzisiaj dowiedziny... KACHUL co nic nie donosisz???? Very Happy

moze będzie ciąg dalszy...

kasia nero 1

sunia nadal czeka,chyba pozostanie jej dożycie w hotelu Sad

zachęcam do kupna książki Jacka Gałuszki lub naszych skrzydlatych psiaków na bazarku bo kolejny miesiąc trzeba opłacić suczce a chętnych na nią brak..

lejdija

Ivett szczęsciara ma wsparcie od Karola66623 - która przekazała na nią 120zł - na pewno to Ivett odpowiednio spożytkuje !

a my pieknie dziękujemy w imieniu sucki Very Happy

lejdija

[link widoczny dla zalogowanych]

małgorzata

Byłam dziś z Iwonką na zapoznawczym spacerku . Lubi smakołyki , reaguje na swoje imię i pozwoliła mi sie delikatnie głaskać . Idzie dość pewnie przed siebie a po zawołaniu od razu podchodziła do mnie. To było pierwsze moje doświadczenie z psem niedowidzącym.

lejdija

Dzięki Małgosia... będą ze ślepotki jeszcze ludzie, prawda?? Wink

kasia nero 1

Ivett jak dobrze pójdzie to w połowie sierpnia dołączy do swojej nowej siostry,ale żeby nie zapeszyć trzymajmy kciuki Smile

lejdija

NIE CIESZYMY SIĘ, NIE TRZYMAMY KCIUKÓW I W OGÓLE CICHO SZAAAAA

a tak wygląda jej przyszła siostra Cool

[link widoczny dla zalogowanych]

wszystko się okaże w sierpniu o'le!!!! Very Happy

lejdija

a bo Wy jeszcze nie wiecie.. Ivett ma nawet zagraniczne ogłoszenia, dzięki pewnej Ilonie - dziękujemy!!!

[link widoczny dla zalogowanych]

lejdija

No i po dzisiejszych spotkaniach i to jak owocnych!!
Ivett jest poprostu BOSKA – bardzo delikatna, ale i mimo braku wzroku bardzo pewnie się porusza... ładnie chodzi za człowiekiem... merda ogonkiem wesoło, jak się ją woła itd.. równie wesoło reagowała na pstrykanie aparatu i się wpatrywała ślepymi oczętami w obiektyw, przekręcając łepetynką na dżwięk migawki.. rozczulająca wręcz...

Na początku troszkę się wzdryga na dotyk i zawsze należy jej dać rękę najpierw do powąchania i delikatnie zacząć głaskać, zeby jej nie wystraszyć...

Wzorowo przeszła próbę kontaktu z innymi psami.. chociaż małego samca jamnikopodobnego... chciała chwycić paszczą za zadek.. ale to może dlatego, ze za bardzo jej się ruszał – megaruchliwy osobnik... następnie przyszła się przywitać Alfa?? nie wiem czy dobrze imię pamiętam... obie sunie idealnie... obwąchiwały się, sikały jedna po drugiej w to samo miejsce itd.. Ivet śmiało szła za Alfą... extra! Więc pewnie, jeśli w nowym domu ta mieszkająca już tam sunia nie będzie zbyt nachalna i dominująca, to powinno być dobrze! A do tego inny pies może posłużyć Ivett za przewodnika...
Jak dla mnie jest w bardzo dobrej kondycji, oczy ma w dużo lepszym stanie, uszy również.. chociaż i jedno i drugie ciągle wymagają zakrapiania i czyszczenia.
A! i dzisiaj rano była u weterynarza, w końcu mogła być zaszczepiona p. wściekliźnie i obejrzał ją jeden z najfajniejszych wetów w Krakowie i uznał, że jej schorzenie rogówki można dalej leczyć i nawet może nastąpić poprawa widzenia.. ale nie wiem, czy dobrze zapamiętałam.. Dla mnie, to oko ( lewe) obecnie wygląda o niebo lepiej, porównując z tym co było na początku..
Z tego wszystkiego zapomniałam Kasię hotelową nr2 zapytać co i jak dokładnie wet powiedział... Kachul się dowie i napisze na pewno, prawda?
Podsumowując, Ivet to bijąca dobrą energią psica, która na pewno nowym opiekunom da dużo fajnych emocji, a zresztą zdjęcia chyba troszkę to oddają...

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

i portreciki:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

lejdija

ej i jak ?? jest różnica??

kasia nero 1

no i pięknie wygląda!!!!! sama się dziwię że taka odmiana nastapiła

gabi2

Czy jest różnica ???????????????????????????????????? Cóż za pytanie ?????? Toż to przemiana roku !!!!!!!! Jest cudna !!!!!!

kachul

Wczoraj udało się dołapać NASZEGO pana doktora i oto efekt:
Iwona ma zapalenie rogówki, te krople do oczu które ma teoretycznie wystarczą ale można zakupić antybiotyk robiony na zamówienie tylko w 1 miejscu w Krakowie. Adres mamy i zakupimy. Pan doktor podał nam też nazwisko dobrego psiego okulisty w Krakowie i powiedział że warto byłoby skonsultować u niego Iwony oczy.

hanusia

a pro pos oczu, to mi moje oczy zrobily sie mokre jak zobaczylam Ivonke!!!!!!!
Wyglada SUPER!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!