POLA-rottweilerka, moja hotelowa miłość

gabi2

Trzymam kciuki !!!!!

lejdija

[link widoczny dla zalogowanych]

małgorzata

Polcie dziś wymiziałam w parterze , bo nie wolno jej skakać a zawsze to robi jak się cieszy i dostała bułkę z szynką.

lejdija

no i dzisiaj też oczywiście chwila dla POLI była.. niestety aparat został w samochodzie i nie mamy foci, jak na spółke jadłyśmy pyszne ciasto wyrobu Małgorzaty - naprawdę bardzo dobre, Pola też tak powiedziała i darła się, że MAŁO!
Podawane leki chyba działają.. bo laska biega, fruwa jak zawsze, czyli normalka.. tylko ja za każdym razem, jak na nią patrzę, nie mogę pojąć, że ciągle nikt jej nie chce...

kachul

kachul

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

małgorzata

Pola też była dziś na spacerku (krótkim ze względu na łapkę) i skorzystała z linki i była bardzo zadowolona . Na przywołanie reaguje natychmiast . Ale ze względu na chorą łapkę więcej czasu spędziłyśmy na leżeniu do góry kołami i mizianiu niż na spacerowaniu Very Happy

lejdija

oo to kuleje znowu? bardziej?

kachul

żadne znowu, nigdy nie przestała kuleć. kuleje nieporównywalnie mniej niż 3 tyg temu ale jednak
w przyszłym tygodniu RTG

małgorzata

Pola bardzo lubi bułkę z szynką ,jest taka zdolna że z komórki Kachula pisze mi o tym smsy Very Happy

lejdija

wyraz bułka jest zarezerwowany dla MNIE! DLA MNIE !! - NERO MILCZ!!

a Pola, to wiadomo,ze MĄDRA DZIEWCZYNKA, zaraz nam zacznie liczyć Very Happy

gabi2

Jaki jest wynik Rtg ? wiadomo już coś konkretnego ?

kachul

nie jeszcze nic. badanie będzie w tym tygodniu

kachul

Pola jest po drugim prześwietleniu-zmiany się troszeczkę powiększyły, ale nieznacznie. Jest to proces związany z wiekiem niestety i będzie postępował. Ma poprostu już problemy z łapami jak wiele starszych psów. Dostaje tabletki o nazwie caropdyl (lub caprodyl Confused

) i tak już prawdopodobnie zostanie. Będzie jadła teraz przez kilka miesięcy karmę weterynaryjną na stawy.
Przypadłość ta w niczym nie przeszkadza Poli- szaleje jak szatan Twisted Evil

Skacze, biega. "lata" Twisted Evil

Przy spokojnym chodzeniu nie widać że coś jej dolega , dopiero jak dłużej pochodzi lub się zmęczy zaczyna nieznacznie kuleć na przednią łapę. Pola żyje jak każdy inny pies, chora łapa nie przeszkadza jej w normalnej egzystencji. Za jakiś czas znowu będziemy ją konsultować i wet podejmie decyzję nt karmy i leczenia- czy zostawić tabletki/ zmienić/ odstawić. Narazie proces chorobowy nie postępuje i miejmy nadzieję że tak zostanie.
Pola jedzie w sobotę na Krakowskie Błonia na wielką akcję prozwierzęcą Krakowskiego TOZU, może tam jej się poszczęści i ktoś ją wypatrzy?
Ja osobiście nie mogę zrozumieć dlaczego taki wspaniały pies czeka tak długo i jak narazie nie ma żadnych widoków na dom...

lejdija

Pola okiem Agamiki z sobotniej TOZowej imprezy: