POLA-rottweilerka, moja hotelowa miłość

małgorzata

To się Polci powodzi !
P.Jolu Kasia pewnie odsypia podróż (zawozili Sebe do Gdyni) na pewno link wyśle jak dojdzie do siebie. Smile

kachul

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

gabi2

Cudne fotki !!!! Jaki pychol uśmiechnięty i szczęśliwy !!!!!! Very Happy

lejdija

POLA szczeniaczkowata Very Happy

obik321

Widzisz Polciu warto było czekać na taki domek, widać jaka jest szczęśliwa

JolantaG.

Wczoraj Pola została sama w domu, nie było to dla niej jakieś traumatyczne przeżycie, na szczęście. Zrobiła się spokojniejsza, częściej ucina sobie drzemki, sama idzie sobie do pokoju poleżeć. Very Happy

Uwielbia wychodzić na spacery. Wystarczy że ktoś ubiera kurtkę, buty już w gotowości, nie może jeszcze pojąć w swojej główce... ale jak to beze mnie?? :hamster_rofl:

No i włazi na kolana Very Happy

, ale na łóżko i kanapę nie próbuje.
ps. hurrrrra, w naszym domu zawitały znowu psie kudełki

lejdija

małgorzata

Super wieści ! Do Polci powoli dociera że jest w swoim domu Very Happy

P.Jolu a psie kudełki to taki ekstra dodatek !! Hyhy

gabi2

kachul

JolantaG.

W poniedziałek Polinka dostała biegunki, 2 razy w nocy wyciągnęła mnie z łóżka. Nie przeszło, więc wczoraj pojechaliśmy do weterynarza ( już bez ociągania wskakuje do auta Very Happy

).
Za dużo tego wszystkiego zwaliło się jej na głowę, nowe otoczenie, nowa dieta, stres mimo wszystko. Dostała zastrzyk, gorączki nie miała ale jakieś zapalenie jelit, z zachowania to nie wyglądałą na chorą. Najgorsze było dla niej to że poszła spać na głodnego. A my musieliśmy na to patrzeć :hamster_bigeyes:

Jak ona bidulka zastanawiała się o co chodzi, biegała do kuchni, patrzyła na swoją miskę, mało mi serce nie pękło. :hamster_sorry:

Na szczęście noc już minęła spokojnie, dostała śniadanie, troszkę mniejsze i jutro jeszcze do kontroli.
Rolling Eyes

myślałam, myśłałam ale o co chodzi z tym niebieskim? jeszcze sie okaże że jestem jakaś tępa :hamster_bored:

Ale nie zabierzecie nam Polci, prawda??

kachul

Pani Jolu my tu imprezę już od tygodnia mamy z tej okazji że Polę wydaliśmy bo tyle jadła że hotel już prawie zbankrutował a Pani tu o zabieraniu :hamster_evil:

Dobrze że Polcia już zdrowa, mam nadzieję że przypadłość była chwilowa.
Z kolorem chodziło o to że Pani nick wyświetla się na niebiesko- jest Pani oznaczona tym kolorem jako ktoś kto adoptował psa Very Happy

Są różne kolory nicków- administratorzy mają czerwone, moderatorzy niebieskie, osobny kolor jest dla przyjaciół i dla osób które adoptowały psy będące pod opieką skrzydlatego-takie wyróżnienie Twisted Evil

małgorzata

Zabierać Polcie z TAKIEGO DOMU ? Very Happy

Prędzej może się Pani spodziewać że my się będziemy chciały wprowadzić :hamster_happy:

Polcia nie choruj dziewczyno bo P.Jola cierpi jak cię nie karmi Very Happy

lejdija

JolantaG.

już mi córka też wytłumaczyła o co chodzi z tym kolorem, to że adoptowałam psa to zauważyłam, ale reszta.
Pola dzisiaj już bez biegunki, łazi, plącze się pod nogami, dokazuje :hamster_evillaugh:

Pola przed chwilą podała mi łapę, jak ryknęłam z zachwytu, dobrze że było jeszcze przed 22-ą, no i musiałam się zaraz pochwalić . Nie wiem czy zapomniała czy nie była nauczona. A ponoć za parówkę zrobi wszystko....
Już myślałam że będę musiała kupić 2 kilogramy parówek Very Happy

Teraz kradnie skarpety i ucieka :hamster_evillaugh: