|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaś&Adam
Skrzydlaty Dom

Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:08, 18 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Kaś:
Cycek jest już pełnoprawnym mieszkańcem naszego domu. Rozrabia, ile wlezie, okłada psy łapką, jak chce się bawić... Najnowsza zabawa: zrzucanie skarpetek z suszarki, a przy okazji lecenie z cała suszarką na łeb. Dostał drapaczkę z myszka na sprężynie. Po spryskaniu kocimiętką myszka została zagryziona w godzinę. Dalej jest gryziona, ale wygląda jak po rozjechaniu, rotfl.
Acha,Adam podjął męską decyzję, ż za niebawem kupimy szelki i będzie chodził na spacer z tygrysem, jak prawdziwy władca dżungli.
Sisi uwielbia polować na kota, bawią się świetnie.
Nico jest leniem, chyba, że na dworze jest śnieg. Zaczyna mieć brzucho, więc czekam z utęsknieniem na bramę, by wyganiać przedszkole na podwórko. Poza spaniem Nico zrobił się jeszcze bardziej pieszczochowaty. Wiecznie pcha się pod ręce, upomina się o uwagę.
Teraz cała kolekcja zdjęć i filmów, z opóźnieniem, ale są
Sisi w klasycznej pozycji "na sirotę"
Chwila nieuwagi i babeczka znika sama
I mam pomoc w czasie kąpieli. Woda i piana fascynują Cycka
Adam z grypą żołądkową, w domu jedna rolka papieru w szafce, niedziela 21 z minutami. Co w takim wypadku kot powinien zrobić? Otworzyć sobie szafkę i zadbać o wystrój przedpokoju
No i zdjęcia z serii 'Niezbędnik kuchenny"
0:49 - mam dowód na to o czym pisałam! No i widać, jak Siska lgnie do kota i go uwielbia (męczyć)
http://www.youtube.com/watch?v=jbWYFSpejPo
Cyckowa kryjówka między krzesłami balkonowymi w składziku
http://www.youtube.com/watch?v=_9qM4ymGPq8
Pan i władca kanapy z rosnącym bebechem
http://www.youtube.com/watch?v=9Y_zbaQapMw
Ostatnio zmieniony przez Kaś&Adam dnia Wto 11:10, 18 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
małgorzata
Administrator

Dołączył: 08 Lut 2011
Posty: 1549
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krakooff Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:29, 18 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Kasia - wyraźnie widać na filmiku z Nico, że ćwiczy mięśnie ogona - więc nie jest leniem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaś&Adam
Skrzydlaty Dom

Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaś&Adam
Skrzydlaty Dom

Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:03, 01 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Nico ma zwyczaj wycierać pysiek o ściany w korytarzu. Co jakiś czas mam mycie ich z błota. Jednak parę dni temu pojawiła się smuga krwi. Obejrzeliśmy - nic nie widać. Po dwóch dniach znów, a my nic nie widzimy. Kły, dziąsła przejrzane. Dziś znów ślad krwi. Adam wypatrzył, że ma strup tuz nad kącikiem prawego oka. No to po porannej wizycie u jednego lekarza znów, lecę z Nico i Sisi do weta.
Pan doktór bardzo miły, widać, że kocha zwierzęta, a to już 50% sukcesu, bo takiemu lekarzowi zależy. Sisi dokarmiona smaczkami, Nico podziękował za poczęstunek. Oboje zostali pochwaleni, że są bardzo grzeczni i łagodni. Pan doktór sprawdził czipy, pogłaskał, porozpieszczał, założył karty.
Ale najważniejsze: Nico musiał zakłuć sobie koło oka, ocierając się pod jakimś iglastym wiechciem, co uwielbia. Mamy maść i za kilka dni będzie już po problemie.
No i ważyliśmy kluchy:
mniejsza klucha - 24 kg,
większa klucha - 46,5 kg.
A teraz focia księciunia z kromką. 15-20 min. tak z nią siedział i rozpraszał mi syna nad śniadaniem, jakby nie można było odłożyć kromki.
No i już oficjalnie ogłaszamy:
w czerwcu pojawi się u nas nowy członek watahy. Najpewniej dziewczyna, termin centralnie w moje urodziny, więc balanga w szpitalu na porodówce, zapraszam. Najważniejsze: na razie cała i zdrowa, i niech tak zostanie.
Za jakiś czas będą foty "psów morderców" z okruszkiem na waszą nową kampanię.
Ostatnio zmieniony przez Kaś&Adam dnia Sob 15:09, 01 Mar 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
małgorzata
Administrator

Dołączył: 08 Lut 2011
Posty: 1549
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krakooff Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:32, 01 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Kaś&Adam Super !!!! Gratulujemy !!!!!!
Na balangę to my bardzo chętnie
A propozycje imienia mamy podawać ? bo jak jest taka potrzeba to zaraz pomyślimy i wymyślimy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaś&Adam
Skrzydlaty Dom

Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:05, 01 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Tak, ja wiem: Ares
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kachul
Administrator

Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 7426
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Z prowincji, gdzie wierzofce mają 3 piętra Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:50, 01 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Kaś&Adam napisał: | Tak, ja wiem: Ares  |
jak coś to Aresa
no i bardzo Wam dziękujemy za rozwiązanie problemu ze skrzydlatym potomkiem, łóżeczko już mamy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
lejdija
Administrator

Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 10191
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ZBukowno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:12, 01 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
No to ja też OFICJALNIE : GRATULUJĘ I OCZYWSCIE TRZYMAM KCIUKI, ŻEBY NASZE PIERWSZE SKRZYDLATE DZIECKO CAŁE I ZDROWE SIĘ URODZIŁO!!!!!
i się ogromnie cieszę!!! Imię chęęęnie wymyslimy.. baaardzo chęęętnie!!
mnie się osobiście bardzo Antonina
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaś&Adam
Skrzydlaty Dom

Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 4:06, 02 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Dzięki dziewczyny (tak, wiek, która godzina, właśnie mnie obudziła). Najważniejsze, by była zdrowa, jak reszta naszej watahy. A miłość do zwierzaków wyssie z mlekiem, jeśli już nie przeskoczyła po plemniku
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaś&Adam
Skrzydlaty Dom

Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:43, 09 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Dzisiejsze hasło dnia u nas w domu: "Cycek, ty mały ch*!"
Adam lata po chacie i grozi linczem na kocie, a ja sobie radośnie zacieszam w wyrku. Zaczęło się od tego, że postanowiłam sobie pochorować. W związku z powyższym nie wstałam o 6, tylko o 7. Cycek nie dostał swojej wczesnoporannej saszetki, ani nie miał o świcie posprzątane w kuwecie. Nie dałam się ściągnąć z wyra nawet standardowym podgryzaniem stóp. Licho wie, co go bardziej zdenerwowało pomiędzy oboma porannymi zaniedbaniami, ale pokazał koci charakter.
Najpierw polazł do łazienki, nasikał pod wiadro od mopa, za kosz z praniem i za toaletę. Miałam więc malowniczą pogoń Adama wrzeszczącego na uciekającego kota, chłop wściekał się gdzieś pomiędzy wstawianiem zmywarki, a zmiataniem podłogi (bo ja mam chorobowy dzień kobiet i nic nie robię, o!). Cycek schował się pod łóżko do mnie i udawał, że nie istnieje.
Gdy Adam wyszedł z psami bandyta narozrabiał na klatce: narobił do wiaderka z piaskiem do sypania przed dom, zrzucił pod drzwi wejściowe dwa buty z góry i poszarpał dość pokaźnie wycieraczkę (którą szarpie od dawna i traktuje jako dodatkową drapaczkę).
No więc znów była pogoń za kotem z hasłem dnia na ustach, a kot znów schował się pod łóżko, na którym ja udawałam, że się nie śmieję.
Gdy Adam zniknął z horyzontu, cwaniak wylazł i polazł gryźć kółko od wózka i moje kwiatki. Suma summarum, ja się popłakałam ze śmiechu, Adam mnie skrzyczał, że taka mądra jestem, bo to on sprząta ten bajzel, a Cycek planuje najpewniej kolejne akty wandalizmu w jakim kącie.
Obecnie Adam z Dawim poszli na zakupy, więc obaj panowie powinni się uspokoić i wyciszyć. Jest szansa, że z domu nie zostaną dziś gruzy, o ile skontroluję zniszczenia nim wrócą i znów Adama coś trafi.
Kocham koty, one potrafią wyrazić swoje zdanie i to dobitnie, nie trzeba się zastanawiać, co im się podoba, a co nie i co chcą. A Cycuś i tak jest grzeczny w porównaniu z poprzednim kotem mamy, który w ramach focha 2 razy zabił mi router sikami.
Ostatnio zmieniony przez Kaś&Adam dnia Nie 10:45, 09 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
magda
Pomoc Zwierzętom

Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 742
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 9:11, 10 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Kaś przede wszystkim gratulacje!!!!
A z Twojego opisu wynika,ze macie wesolo:)podziwiam za ogarniecie zwierzynca
A ja wlasnie za te rzeczy, ktore Ty kochasz koty sie ich boje strach ogarniam i robie postepy wlasnie dzieki wolotariatowi w schronisku;)ale jestem na dalekiej drodze to pelnego sukcesu hihihi
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaś&Adam
Skrzydlaty Dom

Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:40, 10 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Oj, to był gorszy dzień Cycka. Nie musisz się obawiać, doceń to. Taki Nico, "pan wielki, groźny rotosław", jak bym mu nie dała do michu, to by leżał koło kuchni i czekał pół dnia, bo głodny, ale nawet by nie pokazał znacząco, o co mu chodzi - Nico jest za subtelny na jakieś żebractwo, czy skamlenie nad michą. Osoba bez obejścia z psem mogłaby zwyczajnie przeoczyć, że jest głodny, czy spragniony. Rotoslaw, jak ma potrzebę na dwór - usiądzie koło mnie i położy łapę na kolano. Robi to samo, gdy chce głaskania, chce mnie podsiąść na sofie i gdy ma zwyczajnie jakiegoś doła niedopieszczochania. Trzeba być mega czujnym i wiedzieć, o co mu chodzi. Siska jest nieco bardziej ekspresywna, ale wciąż to nie to.
Cycek, jak chce jeść (coś poza suchym, które zawsze ma) ryczy to swoje "Miau!", albo podgryza mi stopy rano. Jak ma brudno w kuwecie - narobi obok. Jak chce na klatkę - ryczy pod drzwiami. Jak nie chce pieszczot - da mi łapką po ręku, albo lekko ugryzie. Jak chce pieszczot - włazi na ręce i nie ma, że jestem zajęta. To plus kotów - są bezpośrednie, ale trzeba uważać podczas wybierania i wychowywania kota, bo bywają wśród nich wredne terrorysty, jak wspomniany Lulek, który zabijał moczem routery, robił do butów i rzucał się z pazurami na nogi mamy, jak zrobiła coś wbrew jego woli. Z drugiej strony bywają urocze kicie, jak moja dawna Kitka, która pilnowała syna w łóżeczku, gdy był noworodkiem, przynosiła mu pod wózek upolowane ptaszki i myszki, nigdy nie kradła mięsa bez pozwolenia (chyba, że ex mężowi z talerza), choćby leżało pół dnia na blacie i się rozmrażało.
I psy i koty są wyjątkowe, choć inne, to wspaniali przyjaciele i towarzysze. Ja mam szczęście posiadania i jednego i drugiego i przede wszystkim jestem dumna, że z takich znajd po przejściach mamy cudowne zwierzęta. Nico, który kupuje każdego gościa swoja poprawnością w zachowaniu. Siskę, którą miłość do świata, jak i świr, rozsadzają od środka. Oraz Cycka, który jest... kotem i to powinno nam wystarczyć, o!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaś&Adam
Skrzydlaty Dom

Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:50, 03 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Wreszcie Adam został sterroryzowany do zrzucenia zdjęć, niektóre jeszcze z jesieni. Myślę, że dopiski są zbędne... Zgraja wymiata i tyle.
Ostatnio zmieniony przez Kaś&Adam dnia Czw 17:53, 03 Kwi 2014, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
lejdija
Administrator

Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 10191
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ZBukowno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:09, 04 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Oj wymiata, wymiata!!
i ten Cycek w jakich pozach śpi
chociaż moja łajdaczka nie lepsza!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
małgorzata
Administrator

Dołączył: 08 Lut 2011
Posty: 1549
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krakooff Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:43, 04 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Możecie nawet co 2 dni nam takie zrzuty dawać
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|