Forum SKRZYDLATY PIES Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Bezimienna wyrzucona z auta, z wybitym okiem szuka DT!!!

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SKRZYDLATY PIES Strona Główna -> W nowym domu - psy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kachul
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z prowincji, gdzie wierzofce mają 3 piętra
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:00, 03 Cze 2012    Temat postu: Bezimienna wyrzucona z auta, z wybitym okiem szuka DT!!!

Imię: brak
Rasa: w typie alaskan malamute
Płeć: suka
Wiek: około roku
Rodowód: -
Chip: -
Odrobaczenie: nie
Szczepienia: nie
Płodność: nie kastrowana
Miejsce Pobytu: Łódź
Stosunek do dzieci: brak danych
Stosunek do psów: brak danych
Stosunek do kotów: brak danych

Cytat:
To jeszcze dziecko- ma około roku. Ktoś wyrzucił ją na poboczu drogi z pędzącego samochodu na zapadłej wsi. Ktoś inny wybił jej oko jakimś prętem. Przejeżdżając drogą Dobre Dusze zobaczyli ją zakrwawioną i wyjącą z bólu na poboczu. Serce zadziałało zanim rozum pomyślał. Zabrali ją najpierw do miejscowego weta- oko wybite ale jest w oczodole.... Była już niemal północ. Rano telefon do zaprzyjaźnionego weterynarza i wiadomość, że jest szansa to oko jeszcze ratować. Ale nie tam na wsi. Wybawcy Suki wsadzili więc ją w samochód i ruszyli 100km do łódzkiego chirurga, który zgodził się ją przyjąć w sobotę. Po badaniu okazało się, że jest szansa- sunia wczoraj przeszła operację. Rogówka została zeszyta, powieki zaszyte do zagojenia. Na razie nie wiadomo czy się uda czy nie- będzie wiadomo za jakieś 10 dni, ale szansa jest.

I tutaj kończą się dobre wieści. Dobre Dusze mają w mieszkaniu w blokach sześć dzikawych kotów i żadnej możliwości izolacji. Nie ma dokąd jej zabrać. Suka może zostać jeszcze dwie doby w szpitaliku. Jeżeli do tego czasu nie uda się znaleźć choćby tymczasowego domku będzie musiała trafić do schroniska.


[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

PILNIE POSZUKIWANE DT

KONTAKT
MARTYNA 608286295
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crys
Pomoc Zwierzętom
Pomoc Zwierzętom



Dołączył: 05 Maj 2012
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:16, 03 Cze 2012    Temat postu:

Biedna sunia Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
małgorzata
Administrator
Administrator



Dołączył: 08 Lut 2011
Posty: 1549
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Krakooff
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:18, 13 Cze 2012    Temat postu:

i tak przez przypadek rozmawiając z Makiem o różnych psach , dowiedziałam się że sunia w nowym domu Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kachul
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z prowincji, gdzie wierzofce mają 3 piętra
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:20, 13 Cze 2012    Temat postu:

tak, historia suczki była bardzo poruszająca i dzięki temu Saba ma nowy dom

pierwsze relacje, kopiuję z malamuciego

Cytat:
Jesteśmy, jak wychodziliśmy przywdzialiśmy płaszczep/deszczowe gdyż u nas była ŚCIANA deszczu ale jak wiemy trzeba iść - więc idziemy. Kuba okazało się wyrósł z kaloszy, ja nie posiadam więc sami sobie wyobraźcie Smile Saba od początku narzuciła marszowe tempo a ja przyzwyczajona - przystałam. Oczywiście nie ciągnie i rzeczywiście chodzi pięknie na smyczy. Jej satelita wzbudza wszechstronną radość i uśmiechy mijanych ludzi ale ci byli tylko po drodze do lasu bo nikt o zdrowych zmysłach w oberwanie chmury po lesie nie chodzi Smile Po spacerze jedzonko, picie, zabawa z Kubą i .. Kupa na środku dywanu. Na szczęście w porządku konsystencja i nie ma problemu. Miska z karmą nie wzbudziła zainteresowania więc znikła. Za to pasztet na kanapce Kuby pachniał pieknie ale namolna nie była, jedynie lekko zainteresowana. Kuba do łóżka a ponieważ Pan w delegacji - śpi ze mną w sypialni więc wiele miejsca koło niego i chętny na to mijsce pies Smile Kikanaście razy wskakiwała a ja ją zniechęcałam.. w końcu zamknęłam drzwi i pies spi na balkonie. spokój. Mam chwilę, żeby popisać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SKRZYDLATY PIES Strona Główna -> W nowym domu - psy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin