SKRZYDLATY PIES : VEGAS pies w BUKOWNIE

kachul · Wysłany: Śro 17:20, 19 Mar 2014 Temat postu:

Kraków

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

lejdija · Wysłany: Śro 18:51, 19 Mar 2014 Temat postu:

DZIĘĘĘKIII KACHUSIUUUU - kupię CI za to paczkę chrupek Smile

a oto Vegas i Marcela
https://www.youtube.com/watch?v=svzeaUeZrnE&feature=youtu.be

Basia · Wysłany: Śro 22:23, 19 Mar 2014 Temat postu:

Ale byczek z niego, na zdjęciach tego nie widać Smile

i faktycznie przesympatyczny jest Heart

Joanna1235 · Wysłany: Czw 1:04, 20 Mar 2014 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

kachul · Wysłany: Nie 10:07, 23 Mar 2014 Temat postu:

lejdija

Info z ostatniej chwili:
Vegas wylądował w schronisku!! Błagamy Was, rozsyłajcie info o nim, może ktoś będzie mógł mu dać chociaż dom tymczasowy... my jesteśmy teraz bardzo pod kreską z finansami i nie stać nas na wzięcie kolejnego psa pod opiekę. Chyba, że znajdzie się ktoś, kto opłaci mu hotel?? Vegas, to wspaniały, przyjacielski pies, wolny duch, oryginał, nie dla niego schronisko....
Kontakt w sprawie pomocy/adopcji:
Kasia 606 962 357
[link widoczny dla zalogowanych]

jego album na FB - tam też prosimy o udostępnianie info o Vegasie\
[link widoczny dla zalogowanych]

Basia

O MATKO

Jak w schronisku ? jakim cudem się tam znalazł ?
Wydawało mi się że jest pod skrzydłami Skrzydlatego.

MONISIA_PH

jakby sie tak dało ...
jak Jezus wode w wino zamieniac (czyt. Skrzydlaty dobre chęci w kapuchę)

lejdija

Nie, no jak pod naszą opieką? Psiak był u swojej Pani, uciekał jej, czasami przychodził do nas, a jeszcze częściej szwendał się po Bukowinie... wcześniej miałyśmy plan z Jagódką, zeby do niego chodzić, wybawić, wyspacerować... to jednak nie zdało egzaminu, Vegas i tak zwiewał.. zatem obiecaliśmy ogłaszać gdzie się da, zeby mu domu nowego szukać.. no ale chętnych ciągle brak Sad

W jednym z bloków jakaś suczka ma cieczkę - Vegas okupował klatkę schodową - ludzie zgłosili, przyjechali, zabrali.
Rozmawiałyśmy już z p. Edytą ze schroniska, wszystkie info jakie mamy o nim przekazałam, postaram się jeszcze dzisiaj wysłać jego ksiązeczkę zdrowia - wczoraj jego Pani mi dała. Byłam u niej powiedzieć, ze pies w schronisku - pani nie chce go odbierać, oddała książeczkę Sad

i tyle...

SZUKAMY DOMU!!
A i w ogłoszeniach zmieniamy namiary na p. Edytę ze schroniska, nie ma sensu, żeby ludzie do nas dzwonili, zeby odsyłać dalej...

aktualny kontakt to:
Pani Edyta
tel. 797 670 783
schronisko Psie Pole w Racławicach

Basia

Są jakieś wieści o Szczenie ?

lejdija

zerowe zainteresowanie ogłoszeniami.. i z tego co wiem, to nadal w schronisku...
chyba, że w ciągu ostatnich dni coś się zmieniło, ale raczej nie..

jakby ktoś potrzebował na już świezych info, to najlepiej kontaktowac się bezpośrednio ze schroniskiem:
Pani Edyta
tel. 797 670 783
schronisko Psie Pole w Racławicach

lejdija

dzisiaj rozmawialam z p. Edytą.. nasza szczena ciągle w schronie.. małe zainteresowanie nim.. jakiś jeden pan dzwonił w jego sprawie miał dzisiaj przyjść go zobaczyć.. jeszcze go nie było, jak rozmawiałyśmy..

noo i chyba.... wiecie coo.. SZczena mi spać po nocach nie daje...

ciąg dalszy nastąpi..

lejdija

tak teraz wygląda nasza Szczena

be · Gość

Woźna zrób to co Ci spokój nocny zapewni Smile

Nie poznałam tego psiaka ale widywałam go radosnego na ulicach Bukowna i nie mogę go sobie wyobrazić w schronie Sad

lejdija

No i kurde chyba się cieszymy!! Very Happy

Bo.. chciałyśmy wziać Vegasa do hotelu po niedzieli! Już byliśmy umówieni ze schroniskiem, że zaraz po niedzieli, jak tylko będzie wolny box, dajemy cynk i Vegas przyjeżdza, nawet Pan Damian zaoferował, że sam go do Krakowa przywiezie... no ale dzisiaj zadzownił z info, ze dzisiaj właśnie Vegasa odstawił do nowego domu! Mamy nadzieję, że to juz koniec tułaczki tego genialnego psa! Troche się boję, że zacznie ludziom uciekać i skończy zamknięty na wieki wieków w kojcu albo na łańcuchu.. no ale może nie będzie tak źle!! OBY!!
Ale gdyby było coś nie tak, to w Schronisku wiedzą, że do nas burek ma drzwi otwarte! No! Very Happy

No i Opiekunom Vegasa w schronisku Dziękujemy za wszystko!!!!