|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kilcia
Pomaga Skrzydlatym

Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:27, 14 Mar 2011 Temat postu: Vera-kochana astka szuka wyjątkowego domku |
|
|
VERA to 6 letnia piękna czarna pitbullka. Jeszcze kilka miesięcy temu miała "dom". Ale czy domem można nazwać miejsce, w którym doprowadzono ją do stanu bliskiego śmierci głodowej? Sunia została odebrana właścicielom za zaniedbanie w ostatniej chwili.
Vera jest zdrową sunią, jej stan wynikał z zaniedbania i braku podstawowej opieki. Obecnie Vera przypomina normalnego, zdrowego psa, psa który cieszy się życiem, kontaktem z człowiekiem.
Verka jest pitbullką o cudownym charakterze. Jest nauczona życia w domu, zostawania pod nieobecność właścicieli. Nie niszczy, nie szczeka, a grzecznie czeka na powrót właścicieli.
Jest łagodna zarówno w stosunku do ludzi (również dzieci) jak i psów.
Na spacerach Verka uwielbia biegać, aportować. Jest sunią bardzo zorientowaną na człowieka, kontaktową.
Szukamy dla Verki prawdziwego domu. Właścicieli, którzy zapewnią jej dom i opiekę na jaką zasługuje. Miłość i troskę, które pozwolą jej zapomnieć o przeszłości.
Verka obecnie przebywa w hoteliku dla zwierząt k. Grójca (ok. 30km od Warszawy). Oczekuje na sterylizacje oraz szczepienia. Mamy nadzieję, że w międzyczasie uda się jej znaleźć swojego człowieka.
W sprawie adopcji Verki bądź innego amstaffa/pitbulla, prosimy o kontakt:
0501797018
[link widoczny dla zalogowanych]
Jeśli nie możesz adoptować psa, możesz pomóc w inny sposób - wspierając działalność fundacji, zostając Wirtualnym Opiekunem, zostając DT. Wszelkie szczegóły są dostępne na stronie fundacji: [link widoczny dla zalogowanych]
Taka byłam:
zdjęcia Very zrobione zaraz po przyjeździe do hoteliku (w sumie wygląda na nich lepiej niż w rzeczywistości)
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez kilcia dnia Czw 10:07, 31 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
kilcia
Pomaga Skrzydlatym

Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:32, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Kolejne fotki bidulki:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Vera powoli wraca do formy. Branie wagi pewnie będzie trwało długo, bo sunia nie je zbyt wiele - jak zje jeden posiłek, to już następnego nie za bardzo chce. W kontakcie z człowiekiem jest delikatna, nawet jak skacze to robi to z wyczuciem. Przy obcych trochę czujna, ale bez problemu można ją pogłaskać i wyklepać. Vera sprawia wrażenie psiaka cały czas zmartwionego i zafrasowanego, szczególnie że co jakiś czas popiskuje i gada. Ale jak się ja trochę zagada i zainteresuje obecnością człowieka to się troszkę rozpogadza.(zdjęcia ze stycznia)
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kilcia
Pomaga Skrzydlatym

Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:34, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Cytuję info z 31 stycznia:
blue.berry napisał: | Verte widziałam ostatni raz ponad 2 tygodnie temu. Wyglądała już troszeczkę lepiej niż po przyjeździe, ale była nadal „bieda z nędzą”. Wczorajsza vera to chyba już zupełnie inny pies. Po pierwsze przytyła, po drugie sierść wygląda już trochę lepiej. A po trzecie – jaka zmiana w zachowaniu! Vera bardzo radośnie wybiegła na wybieg a tam po solidnym obskakaniu mnie, ruszyła w hopsy. Biegała, jadła śnieg, machała ogonem. Mówię wam – inny pies. Zero jojczenia i marudzenia, uszy i ogon już częściej podniesione w górę, a nawet ślady chęci do zabawy. Co prawda nadal jest w niej sporo lęku i co jakiś czas wraca „dawna” postawa – podkulone łapki, ogon pod brzuch. Ale jest o wiele lepiej niż było.
Zdjęcia fatalne bo aparat nam zwariował ale wrzucam żeby pokazać weselszą Verkę.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kilcia
Pomaga Skrzydlatym

Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:36, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Zobaczcie – umiem latać!
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
i jeszcze 2 fotki Very pozującej - jak się uspokaja to jej się robi taka zatroskana minka
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Niunia czeka na sterylkę, no i już bardzo proszę o pomoc w szukaniu domku NAJLEPSZEGO Z NAJLEPSZYCH
Ostatnio zmieniony przez kilcia dnia Pon 8:39, 14 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kilcia
Pomaga Skrzydlatym

Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:42, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Vera na swoje ogłoszonka tutaj m.in.dzięki psiarce:
nk
fb
grono
oraz tu:
http://www.niechciane.fora.pl
http://www.goldenretriver.fora.pl/
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
psiarka
Pomoc Zwierzętom

Dołączył: 10 Lut 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:50, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Jak bardzo się zmieniła widać to .daje sunie na nk w nowej wersji .Jak obiecałam postaram sie z następnym tygodniem trochę powtórzyć ja .Ale jak co przypomnij sie bo wiesz jak to jest .Małej przydało by się alegro i nowe ogłoszenie w nowej Wersji .Może Kachul by cos zrobił u nas na szansie tez ma watek
tak wyglądało jej ogłoszenie dane ostatnio pod koniec stycznia
Wera
Około 5-letnia, piękna, czarna pitbulka. Odebrana 1.12 właścicielowi po zapewne kolejnym porodzie - z dwoma szczeniakami. Przewieziona do schroniska, w którym nie miałaby szans na przeżycie - wychudzona,zarobaczona, szczepiona raz w życiu przegrałaby w nierównej walce ze schroniskowymi warunkami. Nie mogliśmy pozostać obojętni. Wera wczoraj trafiła pod skrzydła Fundacji - już bez maluszków, które od razu pojechały do domów tymczasowych, by tam spokojnie i w normalnych, dobrych warunkach czekać na "swój kąt".
Przed nami kolejne wyzwanie, któremu tylko Wy możecie pomóc nam sprostać. Serce Wery biło dla istnień, które przyniosła na świat - mamy nadzieję, że Wasze serca zabiją mocniej dla Niej.Prosimy Was o wsparcie w szukaniu nowego, kochającego domu dla Verki.
Udało nam się dowiedziec, że Verka mieszkała w bloku, w mieszkaniu. Mieszkała z dzieckiem.
przed nami czeka leczenie Verki -Poni Drmatolog nie stwierdziła u suni -nużycy.Vercia dostała antybiotyk na skórę (Convenię) oraz zastrzyk na podniesienie odporności (Zylexis). Jeśli skóra się poprawi to nie będziemy podawać Iwermektynę. Dodatkowe zalecenie to kąpiel w Hexodermie oraz podawanie suplementów na sierść. Vera dostała też Aniprazol (lek odrobaczający) - była niesamowicie zarobaczona.
Badanie moczu wykazało poważne zapalenie pęcherza a posiew wykazał obecność bakterii Escherichia coli. Obydwie przypadłości również są leczone.
Vera dzięki leczeniu i dobrej opiece powoli wraca do formy. Ponieważ je niewiele to bardzo powoli przybiera na wadze. Ale widać już pierwsze zmiany na lepsze i w wyglądzie i w zachowaniu.
Ponieważ stan Verki wynika głównie z zaniedbana, postanowiliśmy szukać jej już nowego domu, bo w domowych warunkach z pewnością szybciej wydobrzeje. Warunkiem adopcji Verki jest m.in. sterylizacja. Nie szukamy dla niej domu, w którym będzie rozmnażana.
Osoby chętne pomóc Verce proszone są o kontakt z naszą fundacją:
[link widoczny dla zalogowanych]
0501797018
[link widoczny dla zalogowanych]
http://www.pomocgoldenom.fora.pl/ogloszenie-o-innych-psach,60/pitbulka-obraz-nedzy-i-rozpaczy-szuka-nowego-dobrego-domku,5006.html
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kilcia
Pomaga Skrzydlatym

Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:19, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
W pierwszym poście jest treść aktualnego ogłoszenia, którą my używamy.
Dzięki wielkie za wszelką pomoc.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gabi2
Pomoc Zwierzętom

Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 3611
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: PLGdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:54, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Aż się serce raduje patrząc na tą przemianę .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
psiarka
Pomoc Zwierzętom

Dołączył: 10 Lut 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:45, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Kilcia powiedz jak wygląda na dziś jej stan zdrowia
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kilcia
Pomaga Skrzydlatym

Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:36, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Wszystko ok.
Sądzę jednak, że dobrze by było, gdyby nowi właściciele podawali karmę dla alergików, jako że niunia miała problemy ze skórą/sierścią...
Tak poza tym w porządku.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
psiarka
Pomoc Zwierzętom

Dołączył: 10 Lut 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:36, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Badanie moczu wykazało poważne zapalenie pęcherza a posiew wykazał obecność bakterii Escherichia coli. Obydwie przypadłości również są leczone.
Jak tu wygląda już wyleczona ?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kilcia
Pomaga Skrzydlatym

Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:23, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Wszystko wyleczone...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kilcia
Pomaga Skrzydlatym

Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:46, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Keiti napisał: | Verka po pierwszym okresie "gadania, stękania, jęczenia" przeistoczyła się w super psa. Jest spokojna, grzeczna, cicha, typowo domowa, łagodna, karna. Ma fajny kontakt z dziećmi Asi, co mamy nadzieję niebawem uwiecznimy na fotkach.
Tymczasem zdjęcia zrobione przez Asię. Dzisiaj pewnie odwiedzimy psiaki to coś dorobimy jak uda nam się dojechać po widnemu.
 |
Verka jest zdrowiutka jak rybka
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sylwia
Pomaga Skrzydlatym

Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bieszczady Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:53, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
widzialam juz na forum fundacji AST.
Nie do wiary jaka zmiana!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gabi2
Pomoc Zwierzętom

Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 3611
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: PLGdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:18, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
No i znowu mi się ślepia spociły
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|