|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gabi2
Pomoc Zwierzętom
Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 3611
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: PLGdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:20, 21 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ale super !!!!! Tak mało brakowało a tego pięknego psa już by nie było wśród żywych Dziewczyny jesteście super !!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kilcia
Pomaga Skrzydlatym
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:59, 24 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Bastek dosc mocno utyka na przednia lapke, nie wiem czy zle skoczyl czy co w kazdym razie juz na porannym spacerku wyraznie cos go tam bolalo a teraz pod koniec spaceru to na 3 kustykal. Nie jest spuchnieta, nic sie nie wbilo w poduszke...zobaczymy jak to bedzie wygladac, jak mu nie przejdzie to jutro trzeba do weta skoczyc i zobaczyc co sie tam dzieje. |
Ostatnio zmieniony przez kilcia dnia Wto 12:00, 24 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kilcia
Pomaga Skrzydlatym
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:53, 24 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Niestety u Bastuli żadnej poprawy
Łapiszon bolesny już do tego stopnia, że nie da obejrzeć (wyrywa się i kłapie zębami)
Jutro rano Gosia jedzie do weta (z obserwacji nie wygląda na ból od-barkowy, tylko nadgarskowo-stopkowy)...biorąc pod uwagę, że psiak przez 3 lata miał ruch ograniczony do minimum (teraz ma go tyle ile zechce)-może to coś w deseń zakwasów lub nadwyrężenia plus histeria...
Do jutra musimy zaczekać i strachu o chłopaka jest co niemiara...ale oby nie było to nicgroźnego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kilcia
Pomaga Skrzydlatym
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:53, 25 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Bastecki sie naprawil i biega normalnie...najprawdopodobniej przeciazyl staw...ale obeszlo sie bez interwencji weta
|
|
Powrót do góry |
|
|
gabi2
Pomoc Zwierzętom
Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 3611
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: PLGdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:36, 26 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ufff , jaka ulga
|
|
Powrót do góry |
|
|
lejdija
Administrator
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 10191
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ZBukowno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:09, 26 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
no jaki grzeczny - samonaprawiający się
|
|
Powrót do góry |
|
|
kilcia
Pomaga Skrzydlatym
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:27, 26 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Następnego dnia już normalnie chodził, chociaż nie wiem czy mi sie wydaje czy ma jakieś takie trochę spuchnięte te łapy. W każdym razie nie kuleje, nie boli go, da się znowu dokładnie obejrzeć.
I coś miłego dla oka
|
|
Powrót do góry |
|
|
kilcia
Pomaga Skrzydlatym
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:34, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Bastecki byl dzisiaj na wizycie u weta...
Cytat: | Ladnie wszystko sie zasusza, z ta jedna lapka problem bo pekl ropien miedzy palcami i powoduje to ogromny bol. Musielismy kaganiec zalozyc bo chwytal dosc mocno i balismy sie ze zechce na powaznie dziabnac, ale strasznie go musialo bolec Dostal tez p, bolowe srodki na 3 dni, nie bedzie zachwycony bo w zastrzykach. Po ogladaniu, smarowaniu, psiakaniu od razu dobry humor wrocil i z przyjemnoscia dawal sie kazdemu miziac We wtorek idziemy na wizyte kontrolna. Smieszne kolorowe lapy ma |
Ostatnio zmieniony przez kilcia dnia Pią 12:34, 27 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kilcia
Pomaga Skrzydlatym
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:43, 01 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Na Bastusiowym koncie po opłaceniu majowego hotelu i weta, zostało jeszcze ponad 500 złotych.
Miesięczny koszt utrzymania chłopaka to 300zł/hotelik + 300zł/leczenie (o ile nic nowego nam się nie przywlecze)
Deklaracje stałe na czerwiec:
100 zł (Aneta od Nemo)-wplacone
20 zł (Awu-zielone)
30 zł (Tiggi)
20 zł (Dii)
20 zł(Magduś)-wplacone
20 zł (Kachul-skrzydlatypies)-wplacone
30 zł (Małgorzata-skrzydlatypies)-wplacone
20 zł (Marakota-dogo)-wplacone
20 zl (byla wlascicielka)
Jednorazowe:
20 zl (Basia Ch.-Przystan Ocalenie)-wplacone
30 zl (Eski-bazarek Miau)-wplacone
100 zl (Kubeczkowy bazarek:4x25zl)-wplacone bezposrednio do Gosi
114 zl (Kubeczkowy bazarek Dogo:2x28zl;27zl;31zl)-kasa u Gosi
Potrzebujemy jeszcze deklaracji stałych...oczywiście jednorazowe też mile widziane
PRZYPOMINAM O WPLATACH NA CZERWIEC!!!
Ostatnio zmieniony przez kilcia dnia Pon 12:15, 20 Cze 2011, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kachul
Administrator
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z prowincji, gdzie wierzofce mają 3 piętra Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 5:30, 03 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
co słychać u Bastka, polepszyło się coś jeśli chodzi o zdrowie?
Ostatnio zmieniony przez kachul dnia Pią 5:30, 03 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kilcia
Pomaga Skrzydlatym
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 7:56, 06 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ciut poprawy bylo, teraz stanelo w miejscu i nie jest ani lepiej ani gorzej.
Nastraszniejsze sa te upaly, bo wtedy Bastusiowi miedzy paluniami przedniej lapki peka ropien i chlopak cierpi.
Ogolnie nie jest juz tak zle, zachowanie tez sie poprawia...szukamy chlopakowi domu!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia
Pomaga Skrzydlatym
Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bieszczady Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:39, 06 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
takie przecudowne stworzonko i tyle cierpienia...
|
|
Powrót do góry |
|
|
kachul
Administrator
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z prowincji, gdzie wierzofce mają 3 piętra Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:16, 19 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
co u Bastka? zmieniło się coś w ciągu tych dwóch tygodni? dzwoni ktoś o niego w ogóle?
|
|
Powrót do góry |
|
|
kilcia
Pomaga Skrzydlatym
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:43, 19 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Niestety telefonów zero...Bastowemu strupki ładnie przysychają,czyli jest lepiej...
Chłopak się przefarbował podczas moczenia łapek w rivanolu, wylał sobie na głowę miskę z roztworem
|
|
Powrót do góry |
|
|
kilcia
Pomaga Skrzydlatym
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:34, 05 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Nowe wydarzenie na fb:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|