|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gabi2
Pomoc Zwierzętom

Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 3611
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: PLGdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:17, 12 Paź 2012 Temat postu: Inka i Muskat - pilnie szukaja domu po smierci swojej Pani. |
|
|
Otrzymałam e-maila z prośbą o pomoc . Oto treść.
Jak pisałem wcześniej, były to ukochany psy mojej ś.p. żony Anety. Od
czasu jej śmierci są bardzo samotne, ja niestety nie mogę poświęcać im
tyle czasu ile wymagają.
Prosiła Pani o kilka słów o nich:
Inka - została przez nas adoptowana z warszawskiego schroniska na
Paluchu w roku 2003, miała wtedy ok 1,5 - 2 lat. Była przeznaczona do
uśpienia, z powodu krwawienia z dróg rodnych. Po długich namowach Inka
została nam oddana. Weterynarz wyciął guz, który krwawił. Okazało się,
że był to rak. Całe szczęście nie był zaawansowany i nie dał przerzutów.
Od tego czasu Inka cieszy się dobrym zdrowiem i nie miała wznowy nowotworu.
Inka jest bardzo wesoła, pogodna i ruchliwa. Uwielbia długie spacery.
Uwielbia towarzystwo ludzi, bardzo szybko się zaprzyjaźnia. Ma natomiast
kłopot z kontaktami z innymi psami. Czas który spędziła w schronisku,
źle wpłynął na jej zachowania społeczne z innymi psami. Podejrzewam, że
musiała mocno walczyć o jedzenie. Dobrze reaguje na dzieci. bardzo
interesuje się, kiedy małe dziecko płacze. Nie przejawia agresji wobec
dorosłych i dzieci. Lubi jeździć samochodem.
Lubi koty, mieliśmy dwa koty które tolerowała bez problemu.
Muscat - został wzięty z hodowli jako szczeniak (ok 2005-2006 roku). Ma
tatuaż ale nie ma rodowodu, hodowca nie chciał go wydać za cenę na jaką
się z nami umówił, powiedział że jak mu dopłacę 1000 zł to mi wyda
rodowód, ale nie o tym chciałem mówić. Muscat jest bardzo pogodny, lubi
kontakt z ludźmi i innymi psami, jest podporządkowany Ince i bardzo do
niej przywiązany. Często bawią się razem.
Muscat jest raczej powolnym psem (w porównaniu z Inką) nie lubi się
przemęczać, ale jest czujny. Nie szczeka bez potrzeby. Jest bardzo ładny
i proporcjonalny. Ma długi ogon.
Lubi koty. Nie wiem czy lubi dzieci, ale kiedyś była taka sytuacja, że
warknął i dość brutalnie (ale bez gryzienia) potraktował zaczepiające go
natrętnie dziecko. Później okazało się, że Muscat miał zapalenie ucha.
To był jedyny objaw agresji, jaki widziałem u niego.
Ma opór przed wejściem do samochodu, ale jak się uda go namówić do
wejścia, to dobrze znosi podróże.
W załączeniu przesyłam zdjęcia psów. Psy są zdrowe i regularnie szczepione.
Bardzo będę
wdzięczny za pomoc w znalezieniu im dobrego domu, gdzie nowi
właściciele poświecą im dużo uwagi i czasu.
Wraz z psami mogę oddać budy, mam ich dwie sztuki.
W razie pytań proszę o kontakt.
Inka i Muskat.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
gabi2
Pomoc Zwierzętom

Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 3611
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: PLGdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:48, 07 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Inka i Muskat pojechały do nowego domu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|