|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kachul
Administrator
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z prowincji, gdzie wierzofce mają 3 piętra Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:29, 04 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] czeka na akceptację
[link widoczny dla zalogowanych] czeka na akceptację
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kachul
Administrator
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z prowincji, gdzie wierzofce mają 3 piętra Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:32, 06 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Zrobienie Zośce porządnych zdjęć graniczy z cudem. Jest gorsza niż mała ale bez przerwy LATA bo przecież nie da się ustać w miejscu
|
|
Powrót do góry |
|
|
kachul
Administrator
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z prowincji, gdzie wierzofce mają 3 piętra Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:54, 06 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj o wpół do 1 w nocy dostałam smsa, podejrzewam że w sprawie Zośki:
" Chodzimi o psa"
Jak tu nie zwątpić?
|
|
Powrót do góry |
|
|
lejdija
Administrator
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 10191
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ZBukowno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:58, 06 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
hłehłe
A ZOŚKA naprawdę ŁADNA SUKA!!! i to spojrzenie filuterne.. nawet wiem od kogo się nauczyła... Kachusiu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
kachul
Administrator
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z prowincji, gdzie wierzofce mają 3 piętra Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:03, 06 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Jest spore zainteresowanie Zochą ale jak na razie nic z tego nie wynika...
|
|
Powrót do góry |
|
|
małgorzata
Administrator
Dołączył: 08 Lut 2011
Posty: 1549
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krakooff Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:33, 14 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Z Zośką chodzimy sobie na spacery i pierwsze wnioski: całkiem ładnie chodzi na smyczy (chociaż wiem, że niektóre osoby ciągnie ) ja mam nowy pas biodrowy i robimy marszobiegi ( takie z przewaga marszu są podobno zdrowsze) cieszy się ze spaceru - nadrabia czas kiedy ich nie miała - w trakcie uczymy się " do mnie " i 'siad'' - wersja z ręką na jej głowie na początku -bo koniecznie chciała po mnie skakać - ale jak w nagrodę za siad dostaje smaczka to szybko załapała - że lepiej nie skakać .
Na szczekającą na nią sukę bokserkę patrzyła bez emocji ale strachu nie ma w niej nic a nic. Ruch uliczny też nie robi na niej wrażenia.
A i jak na trawniku znalazła jakąś kość to na moje odruchowe FUJ ( z odpowiednią dawką rozczarowania i obrzydzenia w głosie ) od razu wypluła - taka dama z niej - super dziewczyna!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
marzepka
Skrzydlaty Wolontariusz
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:49, 18 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Parchata już prezentuje się znakomicie do tego humor jej dopisuje. Piłki, patyczki to jej cały świat. A i mnie też nie ciągnie:)))
|
|
Powrót do góry |
|
|
kachul
Administrator
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z prowincji, gdzie wierzofce mają 3 piętra Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:13, 18 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
kachul
Administrator
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z prowincji, gdzie wierzofce mają 3 piętra Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:17, 18 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
be
Gość
|
Wysłany: Sob 0:29, 02 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] -oczekuje
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
be
Gość
|
Wysłany: Sob 20:24, 02 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
lejdija
Administrator
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 10191
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ZBukowno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:14, 06 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
az czasami sie dosłownie wyć chce z powodu braku wyobraźni, ignorancji wobec zwierząt i z powodu skrajnego prostactwa ludzi...
Ostatnia rozmowa z Pania zainteresowaną adopcją Zośki tylko potwierdziła to, że dobrze zrobiłysmy nie oddając sucki tam. I tak uważam, że byłam zbyt ąę bułkęprzezbibułkę, zbyt taktowna i DYPLOMATYCZNA, na co nawet zwróciła uwagę Kachuś
w pierwszej chwili chcialam opisać od początku.. ale po kilku zdaniach stwierdziłam, że nie warto... to w skrócie: jak na początku wydawało nam się, że mamy do czynienia z osobą rozsądną, mimo totalnego braku doświadczenia w opiece nad psami, to podczas wizyty przedadopcynej wyszlo więcej spraw, które dla Pani mogłby być problemem w związku z obecnością psa w domu czy na podwórku.. nie będę wnikac w szczegóły, ale poważnych powodów na NIE było co najmniej kilka.
Umówiłyśmy się, że przemyślimy sprawę, że może uda nam sie w miarę szybko zorganizować kastracje, by pod koniec tego teraz obecnie trwającego tygodnia podjechać do Pani z Zośką już po kastracji i zobaczymy jak Pani zareaguje na Zosię, i Zosia na Panią oraz na Pana ( co byłoby ważniejsze) i że w połowie tygodnia (tzn, DZISIAJ) zadzwonimy, żeby się konketnie już umówic na spotkanie lub je odwołać.
(z kastracją musimy poczekac, bo wet jest na urlopie)
Kilka razy dośc intensywnie obgadałyśmy temat Zośki, w międzyczasie pojawiło się jeszcze kilka innych osób chętnych na adopcję... dzisiaj Joanna sprawdziła jednych ludzi, którzy wstępnie "nam się podobają", tzn Joannie, bo dom z ogrodem, jest już tam jeden pies, który łazi za ludźmi gdzie chce, nawet do łózka , chodza na spacery, jeżdzą na wczasy razem itd. Ludzie doświadczeni itd.. no brzmi bardzo OK!
Minusem jest to, że przed Państwem jest jeszcze urlop i jeśli dojdzie do adopcji, to dopiero we wrześniu. Wg nas póki co. warto poczekac, no chyba, ze w międzyczasie trafi się jeszcze lepsza opcja dla Zośki, to czekac nie będziemy.
Czekając aż Kachus wróci z pracy a Joanna z wizyty obecałam sobie, ze zaraz jak z nimi pogadam zadzwonię do Pani z Trzebini, i w zależności od tego co powie Joanna potwiedzę spotkanie albo je odwołam... nie zdązyłam, Pani zadzwoniła pierwsza..
I ta rozmowa już była dziwna.. Pani cały czas mówiła,że jest zdenerwowana naszym podejściem, że Ona juz rozbudowuje kojec dla Zosi, o czym podczas wizyty owszem mówiliśmy, ale ewentualna przeróbka kojca miałaby być zrobiona już po tym, jak sunia by u Pani została. Że Pani chce Żosię i już!
Pani zaczęła nam zarzucać, że przecież Zosia miała być już wykastrowana i w piątek miała u Pani zostać itd. itd..
kazde moje tłumaczenie nie przynosiło efektu.. Pani chciała Zosię już natychmiast, nawet nie wykastrowaną (dzisiaj opieka po kastracji już nie była problemem, na spotkaniu była).. no troszke jak małe dziecko, które sie uprze na zabawkę, którą chce już natychmiast i nieodwołalnie.
Nie chcę się wdawać w szczegóły, ale dzisiejsza rozmowa dała mi jeszcze więcej do myślenia i utwierdziła troszkę w tym, że chyba jednak nie takiej osoby szukamy dla Zosi.. ale poprosiłam o cierpliwość, aż Joanna wróci z wizyty itd.. i że po 19.00 zadzwonię.. Zadzwoniłam, powiedziałam, że niestety muszę Pani podziękować, ale jednak nie oddamy suczki do adopcji do Pani, że jednak lepsza opcję będzie ten dom z drugim psem. I póki co chcielibyśmy tego się trzymać... no ale Pani po krótkiej chwili milczenia już mnie nie słuchała - chciałam wytłumaczyć dlaczego... zaczął się monolog: że Pani jest ogromnie wzburzona, jak tak można, zawracać jej głowę, ona traciła czas dla nas, że ona przeciez nie jest kimś, kto będzie psu robić krzywdę, że jesteśmy oszustkami, ze kosztem fundacyjnych pieniędzy się wozimy i chyba żyjemy... że nasza fundacja to jedna wielka ściema, że co to ma znaczyć, ze sie nie nadaje na dom dla psa, przeciez psów jest tyle do adopcji itd.. itd.. kiedy próbowalam wytłumaczyć, naprawdę spokojnie i rzeczowo powiedzieć czym się kierujemy wybierając domy, usłyszalam tylko wzburzony bełkot z przekleństwami na końcu aż w końcu pani odebrała mi ostatnią przyjemność i pierwsza się rozłączyła... a tak bardzo to ja chciałam pierwsza...
no i tyle.. moja bando oszustów i kanciarzy, co się bujamy i bawimy za fundacyjne pieniądze... nie ma zmiłuj, no nie ma..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanna1235
Administrator
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ZE sOSNOFCA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:30, 06 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Ja pierdziu , następna urażona ''księżniczka'' Ona kce i koniec
Ludziom się ciągle wydaje, że biorąc psa z Fundacji robią wielką łachę i powinno się im dziękować i całować po rękach za tak wielki akt łaski i miłosierdzia Otóż NIE Fundacyjne psy ,to żywe istoty skrzywdzone przez TYCH MIŁOSIERNYCH i wydajemy je do domów naszym zdaniem najlepszych , i choć jak to ludziom zdarzają się pomyłki ( które szybko naprawiamy) to staramy się wybrać jak najlepiej , nie dla naszego widzimisię , ale dla dobra psa , aby mógł w spokoju i na równych prawach CZŁONKA RODZINY dożyć końca swoich dni. A wracając do oburzonej Pani ,(BOŻE CHROŃ NASZE PSY PRZED TAKIMI ADOPTUJĄCYMI) jeśli uważa pani , że Fundacje żyją z psich pieniędzy zapraszam do współpracy z jakąś PRAWDZIWIE DZIAŁAJĄCĄ FUNDACJĄ i szybko się pani wzbogaci , wybuduje i powozi za fundacyjne pieniądze ŻYĆ NIE UMIERAĆ Wujek dobra rada , zamiast pracować , albo grać w totka zapisać się do fundacji i opływać w luksusy Dom , który sprawdzałam jest po stokroć lepszy dla Zośki pod każdym względem(choćby ze względu na brak pańci histeryczki , której piesek jak zmoknie to śmierdzi). i jeśli nic się po drodze nie wydarzy nieprzewidzianego suka będzie super mieszkać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
lejdija
Administrator
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 10191
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ZBukowno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:04, 06 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
a ja glupia szukam kredytu zamiast JESZCZE więcej z fundacji ciągnąć
my to jednak nie uimy dobrze kraść.. no nie umimy..
|
|
Powrót do góry |
|
|
kachul
Administrator
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z prowincji, gdzie wierzofce mają 3 piętra Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:54, 09 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Zosia miała dzisiaj odwiedziny i wszystko wskazuje na to że powoli pakuje manele
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|