Forum SKRZYDLATY PIES Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

SKRZYDLATY PIES: Gaba 10letnia labradorka w DT
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SKRZYDLATY PIES Strona Główna -> zwierzęta w nowym domu - adopcje Fundacji SKRZYDLATY PIES
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lejdija
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 10191
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZBukowno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:48, 29 Gru 2013    Temat postu: SKRZYDLATY PIES: Gaba 10letnia labradorka w DT

tutaj link do wspólnego wątku labradorek
http://www.skrzydlatypies.fora.pl/grupa-8-aportery-plochacze-i-psy-dowodne-oraz-w-typie-ras,118/dwie-labradorki-pilnie-szukaja-nowego-domu-malopolska,2901.html#50083

Gaba już jest nasza a do tego dzisiaj z Joanną poznałysmy się z Gabą (to ta starsza) ...
NO cudo suńka! Ale na maxa zaniedbana.

(do hodofcy Twisted Evil
Dobrze zrobił, że dał znać, ze sucki nowych domów potrzebują i szybko zabrał stamtąd, oj dobrze zrobił)

To, że niemiłosiernie śmierdząca, że tabuny pcheł na niej, że kąpieli to ze 3 pod rząd nie byłoby za mało, że uszów tak zapchanych syfem, pazurów tak zapuszczonych i strupów na ciałku bardzo dawno nie widziałam, to największym problemem są jej stawy. Sunia ma ogromne problemy w poruszaniu się, gołym okiem widać, ze była parszywie karmiona, jest za chuda, skóra i sierść w złej kondycji, do tego tylne łapki wyglądają jakby jakieś zaniki mięśni miała.. no mówiąc wprost, bardzo dawno nie widziałam tak zaniedbanego psa.
(zdjęcia nie oddają tego jak wygląda na żywo)
Ale! zostawiamy już to co było, bo i tak juz niczego nie zmienimy wstecz, najważniejsze jest to, że sunia jest już bezpieczna, że trafiła do Cudownych Ludzi, którzy z marszu się w niej, takiej brudnej, śmierdzącej, zapchlonej zakochali i postanowili dać jej u siebie kąt, który chcąc nie chcąc musi dzielić z szaloną, przekochaną Sisi - Sisi to 2letnia labradorka - nie do zajechania w przynoszeniu patyków i przeciąganiu się nimi Very Happy Very Happy Very Happy
Sisi na początku nie była zachwycona, ze pojawiła się konkurencja, w końcu to ona była księżniczką - jedynaczką, a teraz musi się dzielić ludźmi z tą nową, ale ogólnie bardzo grzecznie znosi obecność Gaby..

Sunia ma za sobą pierwszą kąpiel, dostała już kropelki na pchły, które dopiero dzisiaj przy nas postanowiły w końcu padać, które to Pan garściami z suni wyciągał.. Gabę straszliwie swędzi skóra, ma dużo strupków, ranek, ale mamy nadzieję, ze jak pozbędzie się pcheł, ze jak Państwo jeszcze ze dwa razy wykąpią, to będzie dużo lepiej.

Dzisiaj też troszkę ogarnęłyśmy jej pazurki, jednak wizyta u weterynarza będzie niezbedna, zeby dokładnie wyczyścic jej uszy i zobaczyć, czy nie ma tam jakiegoś poważniejszego zapalenia/zakażenia.

Wymacałam, wyoglądałam - sunia dzielnie znosi wszystko! Psychicznie jest fantastyczna! Widać, ze kiedyś ktoś zadbał o jej socjalizacje. Leżała i merdała ogonem a ja gmerałam i gmerałam ... a ta merdała i merdała Very Happy
Widać, ze suni baaardzo brakuje kontaktu z człowiekiem, jakby mogła, to by się w ogole nie odklejała od ludzi.
Coś czuje, ze jej ulubieńcem będzie (już jest) Pan, w którego wpatrzona jest jak w obrazek Smile

Oby szybko doszła do siebie i jeszcze długie lata szczęśliwie żyła!

Państwo zdecydowali się dać dom tymczasowy suczce, oczywiście my będziemy Ich w tym wspierać. Z racji na wiek i kondycję suni musimy być gotowi na wszystko, bo zaraz może wyskoczyć jakieś choróbsko, na już dobra karma potrzebna, i konsultacje u weta, na pewno będą koszta związane z uszami i na dzisiaj nie wiemy co jeszcze.. na pewno trzeba by jej morfologię kwi zrobić, bichoemię..

Kachul już zamówiła jej karme Royal Canin Mobbility i Arthroflex - trzeba laskę szybko doprowadzić do porządku. Pewnie we wtorek kurier dostarczy

jakby ktoś chciał się dorzucić do utrzymania suni, to prosimy się nie krępować. To zamówienie to już 350zł
z góry dzięki!

no i fotki
hej ciotka!


a to Sisi, nowa koleżanka, współmieszkanka


MÓJJJJ PANNNNN






i macanko z woźną:




no mówię ci, ciotka, tutaj to mnie tak pierońsko swęęędzi! no najbardziej tutaj własnie!!!




jakaś brzydka ranka


w ciemnościach cięzko o wyraźną fotke


stwierdziła potem, ze wszystko gra i poszła spać :
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lejdija
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 10191
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZBukowno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:53, 30 Gru 2013    Temat postu:

przed chwilą dzwoniła Pani Gaby - byli już rano u weta. Nawet pani wet. lekuśko się rozczuliła na widok suni... no ale do rzeczy:

USZY! - koszmar - zapchane czym się da, zatkane, zaschnięte, a do tego ropa... wet. pobrała wymaz, zobaczymy za kilka dni co wyhoduje. Państwo dostali płyn do wpuszczania suni, zeby troszkę rozrzedzić to co ma w uszach i za kilka dni będzie można wyczyścić. Sunia dostała też antybiotyk o szerokim spektrum, jak już będzie wiadomo co się z wymazu wyhoduje, to się ewentualnie zmieni lek, chociaż niekoniecznie.

SKÓRA! - sunia, zwłaszcza w nocy odczuwa ogromny świąd, aż piszczy, wyje, rozdrapuje ranki - jednak i wet. to potwierdziła, trzeba wybić pchły a i zmiana jedzenia i antybiotyk powinny przyspieszyć gojenie skóry i zmniejszyć swędzenie. Niestety jeszcze kilka dni cierpliwości Państwo muszą mieć w sobie, bo i spać nie bardzo mogą, cierpią razem z sunią..

STAWY! - jutro, najpóźniej pojutrze karma i arthroflex powinny być u Państwa.

to chyba tyle na teraz newsów Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ryniu
Pomoc Zwierzętom
Pomoc Zwierzętom



Dołączył: 29 Cze 2012
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:33, 30 Gru 2013    Temat postu:

Cytat:
bo zaraz może wyskoczyć jakieś choróbsko

Proszę nie krakać Smile
Sisi też nie miała lekko. O to jest jej historia:
[link widoczny dla zalogowanych]
sunia po wypadku i właśnie trafiła do wspaniałego domku. Dzięki niej udało się załatwić DT, który okazał się b. czuły na cierpienia piesków i nie odmówił pomocy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lejdija
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 10191
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZBukowno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:31, 31 Gru 2013    Temat postu:

oj tak, Państwo są fantastyczni i jak to mówimy o takich ludziach - miłość do psów uszami się wylewa Smile mają bardzo dużo cierpliwości, wyrozumiałości i przede wszystkim ogromną intuicję w postępowaniu z psami - a to ogromnie dużo!

wszystkim psom takich Opiekunów chciałoby się życzyć! Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lejdija
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 10191
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZBukowno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 2:10, 07 Sty 2014    Temat postu:

Na razie zaktualizowałam album na FB, jutro wydarzenie:
[link widoczny dla zalogowanych]

Podopieczna Fundacji Skrzydlaty Pies Gaba potrzebuje naszego wsparcia!
Imię: Gaba
Rasa: labrador retriever
Płeć: samica
Wiek: 10l
Rodowód: rodowodowa, z legalnie działającej hodowli, zarejestrowanej w ZkwP z uprawnieniami hodowlanymi. Wolna od dysplazji.
Chip: tak / ma też tatuaż
Odrobaczenie: tak
Szczepienia: tak
Płodność: nie kastrowana - ze względu na wiek nie będzie kastrowana
Miejsce Pobytu: Małopolska
Stosunek do dzieci: pozytywny
Stosunek do psów: pozytywny jednak zbyt nachalne psy potrafią "pogonić"
Stosunek do kotów: neutralny
Transport: możliwy dowóz psów za zwrot kosztów paliwa

Gaba trafiła pod opiekę Fundacji, wraz z drugą labradorką Kari. Obie suki są już zabezpieczone w domach tymczasowych (pięknie dziękujemy za pomoc!).
Suczki, mimo że miały mieć dobry dom, miały wieść fajne psie życie, to nie doczekały tego.. trafiły na podwórko, gdzie przez dłuższy czas były zostawione same sobie. Suczki są skrajnie zaniedbane. Poczynając od pazurków i okropnego fetoru, jaki noszą na sobie, na zaropiałych uszach kończąc. Obie suczki bardzo zapchlone, mają ogromne problemy skórne, prawdopodobnie spowodowane zapchleniem. Świąd taki, że nie pozwala spokojnie spać, poruszać się, odpoczywać.
Uszy obu suczek również są w fatalnym stanie, do tego stopnia brudne, zaropiałe i zatkane, ze mają problemy ze słuchem. Starsza sunia - Gaba ma duże problemy w poruszaniu się, tylne kończyny odmawiają posłuszeństwa. Całe ciałka pokryte mają strupami, rankami, są silnie podrażnione, sierść jest w fatalnym stanie, miejscami widoczne są wyłysienia. Kari do tego ma dużą ilość brodawek/narośli na różnych częściach ciała.
Pewne jest to, że dotychczasowi opiekunowie niewiele się interesowali psami, gołym okiem widać, że przez dłuższy czas były parszywie karmione, o jakiejkolwiek pielęgnacji nie wspominając.

Rozpoczęliśmy już diagnostykę (wymazy z uszu, kilkukrotne odpchlenie, badania krwi) i leczenie.
Plusem jest to, że suczki są bardzo przyjacielskie, bardzo lgną do człowieka, nie mają problemów w relacjach z innymi zwierzętami.

Gaba trafiła do fantastycznego domu tymczasowego, w którym prawdopodobnie będzie mogła zostać już do końca swoich dni. Jednak konieczna będzie pomoc finansowa w diagnostyce, leczeniu i wyżywieniu.
Gaba dostała już od nas pierwszy wór karmy, suplementy diety wspomagające stawy, a to dopiero początek "stawiania suni na nogi".

Jeśli chcesz wspomóc babcię Gabę i pomóc nam w opiece nad nią, to możesz to zrobić na kilka sposobów:
- możesz zafundować karmę(suczka potrzebują dobrej jakości, zbilansowanej diety)
- możesz pomóc nam/zafundować diagnostykę i leczenie
- możesz przelać dobrowolną kwotę pieniędzy na nasze konto:
ING BANK ŚLĄSKI
43 1050 1445 1000 0090 8000 1655
FUNDACJA SKRZYDLATY PIES
ul. Kolejowa 4; 32 - 332 Bukowno
TYTUŁ PRZELEWU: darowizna Gaba
SWIFT: INGBPLPW

jeśli potrzebujesz więcej info,
zapraszamy do kontaktu
Kasia 606 962 357
Kasia 660 716 564
[link widoczny dla zalogowanych]

---
pamiętaj:
- adopcja zwierzęcia musi być przemyślana
- złożenie oferty nie jest jednoznaczne z otrzymaniem zwierzęcia
- zastrzegamy sobie prawo wyboru domu dla zwierzaka
- osoba chcąca adoptować zwierzę zgadza się na wizytę przed adopcyjną oraz wizyty już po adopcji.
- bezwzględnym warunkiem adopcji zwierzęcia jest podpisanie umowy adopcyjnej
- wszystkie zwierzęta są kastrowane, jeśli z różnych powodów kastracja nie mogła być przeprowadzona przed adopcją, Nowy Dom jest zobowiązany do przeprowadzenia zabiegu
( wyjątkiem są zwierzęta rodowodowe, które są dopuszczone do rozrodu lub takie, których stan zdrowia nie pozwala na przeprowadzenie zabiegu).



Ostatnio zmieniony przez lejdija dnia Wto 19:08, 07 Sty 2014, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lejdija
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 10191
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZBukowno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:42, 07 Sty 2014    Temat postu:

dzisiaj też rozmawialam z Panią Gaby i Pani mówi, ze już widać poprawę skóry i sierści suni i przede wszystkim już sie NIE DRAPIE .. jednak łapki dalej słabiutkie... ale na to trzeba niestety czasu. mamy nadzieję, że kondycja stawów się poprawi...

Gaba mobility wcina jak złoto i to jest najważniejsze!

wyniki wymazu z uszu pod koniec tygodnia będą
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lejdija
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 10191
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZBukowno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:47, 09 Sty 2014    Temat postu:

Pani Agata dzwoniła, w uszach Gaby wyrósł gronkowiec, czyli kontynuacja terapii antybiotykowej. W niedalekiej przyszłości, już po kuracji badanie krwi i rtg bioderek i może też kręgosłupa, dziwnie szeroko stawia łapki... no i ciągle ma problemy ze wstawaniem, bieganiem itd.. a chciałoby się, oj chciało..
Pani wet osłuchała też serce i tragedii nie ma, ale idealnie też nie pracuje, więc teraz dobra dieta, wspomaganie suplementami i lekami, dużo miłości (tego to jej na pewno nie brakuje) i żyjemy dalej Smile

świądu juz praktycznie nie ma.. swędzą tylko jeszcze te miejsca, które były najbardziej podrażnione..

dzięki Wam Dobrzy Ludzie!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lejdija
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 10191
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZBukowno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:34, 10 Sty 2014    Temat postu:

AAA! JA SKLEROZA! zapominalam napisac, że Gaba się zacieczkowała Smile

Pani mówi, ze cieczka taka delikatniuśka, bez szału. póki co nie jest uciążliwa .. noo to babcia Gaba zaszalała Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lejdija
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 10191
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZBukowno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 0:14, 21 Sty 2014    Temat postu:

No troszkę zaniedubujemy wątki psiaków, ale tyle się ciągle dzieje, ze na wszystko ciągle brakuje czasu! Very Happy

Jak się ogarnę i nie zapomnę, to jurto napadnę telefonicznie p. Agatę, zeby poopowiadała co tam u babci Gaby Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lejdija
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 10191
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZBukowno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:16, 30 Sty 2014    Temat postu:

Dzisiaj Dzwoniła Pani Agata z wieściami od Gaby, która ma się doskonale!! Czasami jeszcze gdzieś tam coś zaswędzi, miejscami skórka się jeszcze lekko łuszczy, ale już niemal nic nie zostało z tej bidulki, jaka była na początku. Pani Agata mówi, ze jak się Gaba rozpędzi, to czasami zapomina, że ma stawy chore i śmiga.. najgorzej jest jak dłużej poleży, czy po nocy... musi się rozchodzić chwilkę..
Karma służy, arthroflex również.. powoli zamawiamy kolejny wór karmy, bo sie już kończyć będzie... no własnie nie wiem czy zamawiamy dalej mobbility czy może coś innego dobrego dla seniorów?

A może jaki sponsor sie znajdzie?? Nie ODMÓWIMY, O NIE NIE! :hamster_beautiful:

Panie były również kolejny raz u weterynarza, uszy nadal są w trakcie leczenia, dostaje maść z antybiotykiem i jest dużo lepiej..

Z Siską komitywa, czyli wszystko SUPER ELEGANCKO!

jak się Państwo wezmą w sobie i znajdą chwilkę, to przeslą kilka świeżych foci.. a moze po niedzieli uda mi się pojechać w końcu w odwiedziny.. no zobaczymy jak to bedzie.. bo ostatnio już nie dni, ale tygodni mi brakuje, zeby wszystko ogarnąć ... :hamster_sweatdrop:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lejdija
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 10191
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZBukowno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:09, 01 Lut 2014    Temat postu:

Tadam! Nowa Gaba - na zdjęciach to z 5 lat młodziej wygląda Very Happy

I jak się z Sisi ładnie komponują w koszykach Smile

ŚLICZNIE WYGLĄDA GABCIA, prawda??











i znowu myjąąąą Wink


i już po Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lejdija
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 10191
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZBukowno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:51, 01 Lut 2014    Temat postu:

Żmija zamówiła Hill'sa dla Seniorów, w poniedziałek pewnie poleci... Więc Babciu Gabo - będzie co jeść!
A hills jeszcze bardziej smakuje psom, to babcia powinna być zadowolona! Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joanna1235
Administrator
Administrator



Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ZE sOSNOFCA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 0:16, 04 Lut 2014    Temat postu:

Gabana wygląda rewelacyjnie Very Happy widać ,że suczydło na stare lata jest szczęśliwe i państwo o nią dbają, zresztą poznałam , widziałam i wiedziałam ,że miłości i cierpliwości w tym domu jej nie zabraknie . Doskonałym dowodem na to rozrabiająca z niespożytą energią Sisula Very Happy Oby psy tylko do takich domów trafiały. Proszę wymiziać panny dwie Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magda
Pomoc Zwierzętom
Pomoc Zwierzętom



Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 742
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 16:00, 04 Lut 2014    Temat postu:

Pieknie Laughing fajnie sie niunia ma i dobrze!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kachul
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z prowincji, gdzie wierzofce mają 3 piętra
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:44, 05 Lut 2014    Temat postu:

Zdjęcie jak leżą koło siebie w koszykach- bezcenne Smile
Gaba wygląda coraz lepiej, widać że dobra opieka robi swoje Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SKRZYDLATY PIES Strona Główna -> zwierzęta w nowym domu - adopcje Fundacji SKRZYDLATY PIES Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin