SKRZYDLATY PIES: Gryzek(Grey) cudem uratowany po pogryzieniu

kachul

Gryzek ponad tydzień temu został znaleziony w jednej w małopolskich miejscowości. Leżał pod ogrodzeniem posesji, zwinięty w kulkę. Osoba, która go znalazła myślała, że albo już jest martwy, albo za chwilę będzie. Gryzek został pogryziony przez inne psy. Był w stanie agonalnym. Tylko szybka interwencja pracowników schroniska i fachowa pomoc weterynarza pozwoliły mu przetrwać.
Gryzek był skrajnie wychudzony, brudny, wyziębiony, miał otwarte rany na ciele. Najbardziej pogryzione ma wewnętrzne strony tylnych łap. Nie był w stanie, ani chodzić, ani jeść. Kilka dni intensywnej opieki i walki o życie Gryzka wielu wspaniałych osób przyniosło efekty - psiak ma się coraz lepiej!
Chętnie je, porusza się o własnych siłach. Jednak nawet w najlepszym schronisku nie ma warunków, aby psiak z takimi ranami mógł dochodzić do siebie, zwłaszcza że rany nie chciały się goić. I znowu dobrzy ludzie nie zawiedli.
Gryzek na okres świąteczny trafił do domu tymczasowego, gdzie była możliwość stałego kontrolowania stanu jego ran, zaopatrywania go w leki. Niestety w niedzielę Gryzek musiał już opuścić DT. Obecnie przebywa w hotelu dla zwierząt w Krakowie. Jest już w lepszym stanie.

Może ktoś ma możliwość przygarnąć Gryzka choćby na zasadach domu tymczasowego?
Gwarantujemy pokrycie kosztów leczenia i wyżywienia oraz kosztów dodatkowych, jeśli takowe się pojawią.

Teraz o samym Gryzku. Piesek jest średniej wielkości (do kolana), ma bardzo miły i łagodny charakter. Bez protestów pozwala na wykonywanie przy sobie wszystkich zabiegów pielęgnacyjnych. Nie jest hałaśliwy.
Wiemy, że ciężko znaleźć dom tymczasowy dla psa, a co dopiero dla psa, który wymaga leczenia. Ale może do Gryzka uśmiechnie się szczęście i uda się znaleźć dla niego takie miejsce?

Gdyby ktoś mógł wesprzeć nas w opiece nad Gryzkiem: nawet symbolicznymi wpłatami na jego utrzymanie w hotelu, karmą, suplementami diety, itp, będziemy bardzo wdzięczni!

ING BANK ŚLĄSKI
07 1050 1445 1000 0090 3009 6482
FUNDACJA SKRZYDLATY PIES
ul. Kolejowa 4; 32 - 332 Bukowno
TYTUŁ PRZELEWU: DAROWIZNA GRYZEK

Kontakt w sprawie Gryzka:
Fundacja Skrzydlaty Pies
Klaudia 606823810
[link widoczny dla zalogowanych]

DZIĘKUJEMY!

kachul

wydarzenie Gryzka na FB

[link widoczny dla zalogowanych]

lejdija

Album mu jeszcze założyłam na FB, bo nie wszyscy lubia wydarzenia

[link widoczny dla zalogowanych]

lejdija

Dostajemy dużo zapytań o stosunek Gryzka do innych psów, o okres leczenia, o transport w różne części Polski, za co bardzo dziękujemy, ale na razie tak to wygląda:

Gryzka niewiele jeszcze znamy. Pies jest bardzo słaby, jego prawdziwy charakter będzie można poznać po zakończeniu rehabilitacji, odżywieniu go i kiedy pies poczuje się pewniej w swoim otoczeniu. Na razie większość czasu śpi.

* Obecnie nie jesteśmy w stanie powiedzieć jak Gryzek toleruje obecność innych zwierząt, jednak ze względu na to, co go spotkało – dość dotkliwe pogryzienie, co się wiąże zazwyczaj z dość poważną traumą dla psa – jego relacje z psami w przyszłości mogą być trudne, prawdopodobnie Gryzek będzie potrzebować opieki/pomocy behawiorysty.

* Leczenie psa może potrwać od kilku tygodni, do kilku miesięcy, wszystko zależy od warunków w jakich będzie mieszkać oraz jego stanu psychicznego...

* Gryzek jest wciąż bardzo słaby i obolały, jednak już sam się podnosi i próbuje chodzić.

* Na razie szukamy Dobrego Człowieka, który mógłby zaopiekować się Gryzkiem z okolic: Krakowa/Olkusza/Katowic.. Transport psa w dalsze części Polski jest dość ryzykowny. Za mało znamy Gryzka a dzielące nas kilometry mogą być dużą przeszkodą w razie jakichś problemów z psem i nie będziemy w stanie szybko reagować.

lejdija

i jeszcze focie od Klaudii

już wyczyszczone rany

Basia

Biedny...
To wygląda jakby był workiem treningowym dla psów do walk Sad

niestety miałam takiego podopiecznego boksia i wyglądało to identycznie,najbardziej pogryzione uda od wewnętrznej strony.
Został znaleziony w rowie,leżał i nie miał sił wstać,żeby szukać pomocy.
Nasz doszedł do siebie i szybko znalazł dom,ale pomoc behawiorysty w nowym domu była konieczna.Był bardzo zlękniony,a na widok obcego człowieka sikał pod siebie.

DZIEWCZYNY JESTEŚCIE WIELKIE Heart

kachul

Dla Gryzka przyszło dzisiaj 150 zł od Smugi z rodziną - pięknie dziękujemy!!

kachul

Dla Gryzka przyszło jeszcze 20 zł od Pani Doroty K i 100 zł od Moniki A.
DZIĘKUJEMY

co łącznie daje
150
100
20
---------270 zł

minus 84 zł za wczorajszą wizytę zostaje więc 186 zł

kachul

Dla Gryzka przyszło jeszcze 30 zł od Pani Jolanty T. i 20 zł od Pani Bogumiły Sz.
łącznie dla Gryzka jest więc 236 zł
DZIĘKUJEMY!

kachul

Dzisiejsze wpłaty:
25 Łukasz P.
10 Mariola Cz-Sz.
30 Małgorzata O.
30 Aneta W.
20 Anna B.
100 Wanda N.
40 Sylwia T.
50 Łukasz K.
30 Katarzyna O.
---------------
335 zł plus 236 zł które było = 571 zł
minus dzisiejsza faktura od weta 49 zł
zostaje 522 zł

BARDZO DZIĘKUJEMY!

małgorzata

Gryzek ma świetny charakter, mimo przeżyć po pogryzieniu dziś u weterynarza przywitał czekające psy merdaniem ogonem.
Wszystkie zabiegi czyszczenia, przemywania ran znosi bardzo dzielnie, tylko przy uszach lekko popiskiwał, ciągle nie wyglądają najlepiej.

kachul

Popołudniu przyszło
25 Katarzyna K.
25 Marlena O.
25 Agata P.

w sumie dla Gryzka jest więc 597 zł

lejdija

Dzisiaj przyszła do nas pewna Pani i wręcza mi coś, że to dla Gryzka:
to coś, to tubka solcoserylu i 50zł, które do skarbonki poleciało

Pani Agnieszce baaaaaardzo dziękujemy, baaaaardzo!!!

:hamster_inlove:

kachul

czyli mamy 647 minus 60 zł dzisiaj za weta, zostaje 587 zł plus 10 przyszło na konto od Pani Joanny K. więc jest 597 zł
DZIĘKUJEMY!

lejdija

Hallo, hallo w pierwszym poście w nowym roku!!!
Kachuś z Klaudią dzisiaj zawiozły Gryzka do domu tymczasowego, to bardzo fajnej Dziewczyny w Krakowie.. mamy nadzieję, że szybko się tam chłopak zagoi i jeszcze szybciej znajdzie dom stały.
W obecnym domu tymczasowym może przebywac do końca stycznia.. zatem nie ustajemy w wysiłkach w ogłaszaniu i reklamowaniu Gryzka, zeby szybko znalazł dom stały, albo inny tymczas bez limitu czasowego.... ale na razie jest elegancko!

a tak wyglądał na wczorajszej wizycie u weta

więcej szczegółów opisze Kierowniczka KACHUŚ