|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lejdija
Administrator
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 10191
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ZBukowno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:06, 20 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
album na fb
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
diatos
Skrzydlaty Dom
Dołączył: 13 Maj 2013
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 7:10, 22 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
To już dziś
Wczoraj Kasia zadzwoniła z pytaniem jak sobie radzimy z głodówką, a no wczoraj sobie radziliśmy a dzisiaj? Dzisiaj sąsiedzi chyba myślą że zażynam tutaj psy Sweety robi wielkie oczyska z miną ala kot ze Shreka i myśli, że dostanie jedzenie, a ja jej tylko powtarzam "jeszcze 3 godziny i pojedziemy".
|
|
Powrót do góry |
|
|
diatos
Skrzydlaty Dom
Dołączył: 13 Maj 2013
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 8:07, 22 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Patrzcie jaka ona jest sweet:
tu patrząca z głodem w oczach na ptaszka
|
|
Powrót do góry |
|
|
lejdija
Administrator
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 10191
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ZBukowno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:05, 22 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Prawdziwie słitaśna dziewczyna!
no to szybko się operujcie i ruszamy potem z ogłoszeniami!
Dzięki CI ogromne Agnieszko za pomoc z suńką!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
kachul
Administrator
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z prowincji, gdzie wierzofce mają 3 piętra Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:41, 22 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Sweety już w lecznicy, jednak z powodów technicznych zabieg przesunięty na godz. 14tą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
diatos
Skrzydlaty Dom
Dołączył: 13 Maj 2013
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 12:31, 22 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Tak jak Kasia pisze - zabieg o 14stej. Ok 18stej będę odbierać
Mala trochę nerwowana i w momencie próby dotknięcia tylko nogi w celu wbicia wenflonu powiedziała nie i w efekcie dostała kaganiec i już potem było spokojnie. Pan Doktor zwrócił uwagę, że bardzo się boi przy nim i czy tak zachowuje się przy innych męzczyznach czy tylko przy nim, a ja cóż - u mnie dom pełen bab do świąt więc nawet nie mam gdzie wypróbować. Chyba ją w weekend wezmę do Krakowa i będę chodzić po Krakowie i do każdego męzczyzny podchodzić z tekstem "może Pan pogłaskać pieska?"
|
|
Powrót do góry |
|
|
diatos
Skrzydlaty Dom
Dołączył: 13 Maj 2013
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 18:23, 22 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Wróciłyśmy - mała przeszła zabieg idealnie, wybudzenie również - Sweety zmniejszyła się o połowę, po powrocie zrobila szybkie siku i poszła na kocyk, z racji że może wchodzić po schodach Edi zostanie dzisiaj w salonie, a sunia śpi w sypialni. Póki co napiła się wody i poszła spać. W piątek antybiotyki + kontrola. Pojedzie z nami równiez Edek i jeśli Pan doktor stwierdzi, że może być ciachany to Edzio pozbędzie się zbędnego balastu między nogami
|
|
Powrót do góry |
|
|
diatos
Skrzydlaty Dom
Dołączył: 13 Maj 2013
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 6:08, 23 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Noc przeżyłyśmy bardzo ładnie, mała w ogóle nie wstawała. O 5 byłyśmy na szybkie siusiu, a o 7 na siusiu i to drugie , nawet wracać nie chciała i szukała miejsca do położenia się na werandzie. Zaciągnęłam ją siłą, ale jak dzisiaj będzie tak ładnie jak wczoraj to pójdziemy tam razem, ona spać na słonku a ja popracuje
Jeść póki co nie chce, ale pije. Mam nadzieję, że później będzie jadła
|
|
Powrót do góry |
|
|
małgorzata
Administrator
Dołączył: 08 Lut 2011
Posty: 1549
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krakooff Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 6:44, 23 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Aga dzięki za info - super,że bez komplikacji poszło i że sie dobrze czuje
|
|
Powrót do góry |
|
|
diatos
Skrzydlaty Dom
Dołączył: 13 Maj 2013
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 9:50, 23 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Kto mi ukradł moją uśmiechniętą sunię?
|
|
Powrót do góry |
|
|
lejdija
Administrator
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 10191
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ZBukowno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:00, 23 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
ooo sierotka sierotka... Dzwoniła dzisiaj p. Beata, która znalazła suńkę, dorzuci się do zapłaty za zabieg - super!DZIĘKI WIELKIE!
NO I ADZE ZA SUPER OPIEKĘ - DZIĘKI KOLEJNY RAZ
|
|
Powrót do góry |
|
|
diatos
Skrzydlaty Dom
Dołączył: 13 Maj 2013
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 16:52, 23 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Mala wreszcie zjadła i ogonek trochę poszedł w ruch - nawet przyszła do mnie na górę co wcześniej całkowicie omijała, więc czuje się dużo lepiej.
z p.Beatą dzisiaj również rozmawiałam bo pytała jak sunia po zabiegu i w ogóle - p.Beato jeszcze raz dziękuję za to że nie był Pani obojętny nos włóczącej się suczki wzdłuż drogi. a mała dzięki Pani zaczęła nowe życie i teraz nam tylko do tego życia brakuje super ludzia
|
|
Powrót do góry |
|
|
diatos
Skrzydlaty Dom
Dołączył: 13 Maj 2013
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 7:53, 24 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Kolejna noc za nami i mała czuje się wręcz prześwietnie, nawet zaczęła mocniej tuptać na zewnątrz łącznie z galopem (wiecie ten bieg psi info dla nie końskich), ale pojawił nam się problem, problem nosi nazwę "ja idę a ty zostań" i zostan nie dotyczy zostania samemu, dotyczy zostania beze mnie. Dzisiaj objawiło się to już dwukrotnie. Najpierw została w kuchni na górze a ja poszłam na dół ćwiczyć, jak wychodzilam spała pod narożnikiem więc nawet się nie ruszyła, po paru minutach od moego wyjścia zaczęła się auria, nie była sama bo na górze była siostra a mimo to Sweety skuczała za mną. Drugi raz jak pojechalam odstawić sis do szkoły, zostawiłam ją na dole z babcią iefekt ten sam, wróciłam po zaledwie 15 minutach i mogłam wysłuchać wycia wilka. Ktoś ma jakieś pomysły jak to rozwiązać? wczoraj problemu nie było, ale wczoraj tylko spała, a dzisiaj ona musi być ze mną. Mam nadzieję, że to tylko tymczasowy przykry skutek sterylki, bo przed zabiegiem nie było problemu zostania samej, a teraz jest nie tyle kwestia zostania samej co zostania beze mnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
diatos
Skrzydlaty Dom
Dołączył: 13 Maj 2013
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 19:09, 24 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Wesola dziewczynka wróciła Skacze, biega, merda ogonem i wyje o tak (i muszę przyznać że w duecie z moją siostrą nadają się do "mam talent"):
Przyznam, ze wpadłam po uszy, ale wiem, że nie mogę jej zatrzymać
Ostatnio zmieniony przez diatos dnia Czw 19:10, 24 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
lejdija
Administrator
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 10191
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ZBukowno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:14, 24 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
NOo bardzo fotogenicznie śpiewa!!!!!!! Jak jaka diwa operowa normalnie
Wydaje mi się, że faktycznie to wycie może być spowodowane bólem posterylkowym.. a Ty jesteś, to mniej boli, bo jesteś - czasami to psu wystarczy, kiedy cos go boli..
inna sprawa, to taka, że Sweety zaczyna czuc się bezpiecznie w Twoim towarzystwie .. krótkie wyjścia i wejścia z domu/pokoju gdzie sunia przebywa bez sygnalizowania tego suczce będzie czymś dobrym na początek.. zwłaszcza wracając do pomieszczenia gdzie ona jest ważne jest, żeby to się odbywało bez kontaktu wzrokowego, bez mówienia do psa.. wchodzić i wychodzisz, jakby jej tam w ogole nie było...
kurcze, bo szkoda,zeby Ci klopot robiła!!! trzeba szybko się brać za ogłoszenia...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|