SKRZYDLATY PIES: Sweety - siberian husky znaleziona w ciązy

kachul

W związku z wyjazdem Agi Sweety przyjeżdża na urlop tygodniowy do hotelu i w piątek am odwiedziny Smile

diatos

Sweety pojechała a ja chodzę po domu i jej szukam Confused

nawet Edek usnął jakoś smętnie nad butelką (plastikową oczywiście Very Happy

) i z jednej strony trzymam kciuki a z drugiej myślę "byle do wtorku, byle do wtorku".

Oczywiście Sweety robi furorę w mojej mieścinie - wczoraj zaczepiła nas Pani, która również szła z haszczakiem, dziewczyny trochę powąchały się, trochę zeby pokazały (jak Pani zaczęła Sweety głaskać) no i obie zadowolone, a dzisiaj w zoologicznym 15 minut było piania nad jej oczami - jak nic pasuje jej tylko śpiewać "ładne oczy masz" nawet jedna Pani stwierdziła "oj ja wiem, że husky nie do bloku" jak ją przekonałam że przecież 2 długie spacery plus jeden krótki i pies będzie szczęśliwy to już się wahała Twisted Evil

lejdija

oj bidulka i Sweety i Diatos... a może te planowane odwiedziny, to będzie TO!

małgorzata

Dawno nie widziałam takiego grzecznego psa - pewnie też smutnego po rozstaniu z Agą - ale mimo to bardzo grzeczna. I śliczna jest !

lejdija

dzisiaj poznałam się ze Sweety... ona jest przefantastico.. widać, ze Diatos o nią super dba.. piękne futro, mordka bardzo ufna, ale gadane ma jak husky, a do tego przytula się, brzuchol wywala do głaskania, straszliwie poczciwe bydlę.. oby szybko dom znalazła.. a dzisiejsze odwiedziny były tym czego chcemy dla niej!

kachul

Sweety siedzi w hotelu i przechodzi wraz z kotami zapoznawanie wg. wskazówek kociego behawiorysty.
Przy 1 spotkaniu 1 z kotów rezydentów bardzo się jej wystraszył więc teraz trwa okres adaptacji kota z psimi zapachami i z obecnością psa w innym pomieszczeniu.
Sweety właśnie teraz jest w odwiedzinach, są postępy, kot coraz lepiej reaguje nie tylko na zapach ale nawet na widok psa.
Serdecznie dzięki dla Kaji i Kuby którzy wkładają ogrom pracy i cierpliwości w to aby Sweety mogła z nimi zamieszkać.

lejdija

Właśnie!! i to jest przykład świadomej, przemyślanej i MĄDREJ adopcji!!
No ale my to tylko takie przecież robimy z najlepszymi Adoptującymi na świecie, prawda??

:hamster_evil:

i ja to jeszcze dziękuję Pani behawiorystce, której nie znam osobiście, ale warto podkreślić, że bez silenia się na jakieś behawioralne psudomądrości dała Ludziom proste, jasne wskazówki co i jak po kolei robić...
a co równie ważne: Ludzie słuchają, działają i jak widać - TO DZIAŁA!!

Oby się udało, bo Sweety to cud suńka jest!

kachul

Uchylimy rąbka tajemnicy i pokażemy nowych (miejmy nadzieję ) kumpli Sweety Twisted Evil

jeden kot wystaje głową drugi pupą Twisted Evil

Hugoś

i Junka

diatos

Junka wygląda jakby miała głowę i łapki nie od pary Laughing

ale piękne kociska!

be · Gość

Ja również trzymam kciuki za Sweety i jeszcze raz dziękuję Wam za pomoc w zapewnieniu jej opieki Smile

.
Sweety nawet kolorystycznie pasje do tych kociaków Very Happy

Mam nadzieję, że ją zaakceptują.

lejdija

No i Sweety załapała sie dzisiaj na wycieczkę dryndą - jeszszcze śmy dobrze nie otworzyły bagażnika, a ta już w środku "ciotki, to gdzie jedziemy?"
No i pojechałyśmy w odwiedziny do (jeszcze potencjalnie) Nowego Domu Smile

Słiti została z Kają, poszły sobie na spacer, potem zaprzyjaźniania kotów ciąg dalszy.. a potem fru do hotelu...
mam nadzieję, że to już jeden z ostatnich powrotów sucki do hotelu!

I jestem pod ogromnym wrażeniem Kaji i Męza z jakim zaangażowaniem, świadomością i mądrością podchodza do adopcji Sweety!

Bardzo Wam za to dziękuję! I mam nadzieję, że wszystko będzie OK i Sweety będzie mieć u Was świetny dom!

kai&ku

Wygląda na to, że dzisiaj zrobiliśmy ostateczny krok Smile

A konkretnie Hugomir go zrobił, wślizgując się ukradkiem do pokoju Słiti, kiedy Kuba z niego wychodził. Potem jeszcze parę razy stawał w otwartych drzwiach i zaglądał do środka. To jest mały krok dla kota, ale wielki skok dla kotości!

Nona swoim zwyczajem większość wizyty przespała (poza obiadem z widokiem na psicę), od czasu do czasu łypiąc okiem, jakby chciała powiedzieć: "no, ja wiem, że przyszedł pies, wybaczcie mój brak ekscytacji, ale właśnie jest pora okołoobiedniej drzemki".

No więc, jeśli jutro nie nastąpi niespodziewany zwrot akcji (tfu, tfu, trzymajcie wszystkie kciuki), Słiti zamieszkuje z nami od soboty Very Happy

Przy okazji, dziewczyna na spacerach robi furorę - ostatnio znalazła kolegę (według wszelkiego prawdopodobieństwa, czyt. Kachuli) Icka z właścicielem, który stwierdził, że jest piękna

, a dzisiaj kolejne dwie panie rozwodziły się nad nią - skończy się na tym, że założymy kolejny zamek do drzwi, żeby nam kto psa nie podprowadził Twisted Evil

małgorzata

be · Gość

Zanosi się na Happy End Very Happy

REWELACJA

kachul

Decyzja zapadła- Sweety jutro się pakuje i wynosi z hotelu Smile