SKRZYDLATY PIES:Wander - nasz kochany husky ma dom!

lejdija

Kurde, Wander dzisiaj zwiał i już od rana go nie ma... fakt, że on własnie z tych zwiewających, ale nigdy tak długo go nie było Sad

[link widoczny dla zalogowanych]

Dzisiaj tj. 8.11.2014 w godzinach porannych zaginął nasz były podopieczny siberian husky Wander. Pies wyszedł z posesji w Brzoskwini (okolice Kraków - Balice). Był widziany w ciągu dnia w kilku miejscach. Pies jest łagodny, nie wykazuje agresji w stosunku do ludzi i psów. Wymaga leczenia (chora trzustka)!!!
Nagroda!!
Kontakt: 604 111 752
[link widoczny dla zalogowanych]

lejdija

i Wandera ani widu, ani słychu .. KURDE!

kachul

Dzisiaj odwiedzili nas Nuki, Wander i Wandzia Smile

Wander król, Pan i Władca, stateczny jak zwykle, szybko się nami znudził Smile

Wandzia cały czas latała z jeżykiem w pysku i trzeba było jej rzucać Smile

A Nuki? Szczeniaczek 6 mcy, na zdjęciach widać jakie pozy przyjmuje Smile

Zaczepiał wszystkich do zabawy, gonił chciał uprawiać zapasy Smile

lejdija

Wczorajsza wycieczka pod Łódź, zaowocowała również tym, że spotkałyśmy się w Wanderem, który wczasuje się w tym samym hoteliku, w którym jest nasz ast Farciu Smile

Wander w genialnej formie!

siię wiitamy!!

Tomi nie wie o co biega, ale też się chce witać

i Wander jeszcze pomagał mi oswajać Agatkę

kachul

Niestety sytuacja życiowa opiekunów Wander zmieniła się i Wander nie może dłużej z nimi mieszkać.
Szukamy więc nowego domu. Na razie Wander przebywa w hotelu u Edytki i jest całkowicie na utrzymaniu byłych opiekunów.
Nie szukamy domu na już, szukamy domu najlepszego Smile

lejdija

On u Edyty, to jak w domu Smile

gdzie będzie mieć lepiej ?
:hamster_evil:

kachul

Wander piękny, łagodny, spokojny siberian husky ADOPCJA

Imię: Wander
Rasa: siberian husky
Płeć: samiec
Wiek: ok. 5,5 - 6 lat
Chip: tak
Odrobaczenie: tak
Szczepienia: tak
Płodność: kastrowany
Miejsce Pobytu: okolice Łodzi
Stosunek do dzieci: pozytywny
Stosunek do psów: pozytywny
Stosunek do kotów: negatywny

Szukamy domu dla Wandera, wesołego, energicznego psia w typie siberian husky.
Wander 3,5 roku temu trafił pod opiekę naszej Fundacji wprost z ulicy. Nie miał łatwego życia, jednak udało mu się wyjść na prostą. Znalazł wspaniały dom, jednak życie przewidziało inny scenariusz nić my.
Sytuacja opiekunów Wandera bardzo się skomplikowała i od paru miesięcy Wanderek przebywa w zaprzyjaźnionym hotelu w okolicach Łodzi.
W końcu zapadła decyzja- szukamy nowego domu. Decyzja nie była łatwa, jednak Wander nie może wrócić do byłych opiekunów.
Pies jest bardzo łagodny, świetnie dogaduje się z innymi psami - mile widziany dom z innym psiakiem.
Wander umie chodzić na smyczy, ładnie jeździ w samochodzie. Jest psem przyzwyczajonym do mieszkania w domu / mieszkaniu. Umie zostawać sam, nie niszczy, nie wyje. Jest psem bardzo łownym- nie toleruje małych zwierząt, nie może być puszczany ze smyczy. To jego jedyna "wada". Nigdy nie wykazał agresji. Nie jest typem sportowca, jednak bardzo lubi spacerować. Przystosowuje się do trybu życia opiekuna. Może zamieszkać w domu z dziećmi.
Jeśli znajdzie się fajny dom w innym mieście pomożemy w transporcie.
WANDER NIE ZOSTANIE WYDANY DO MIESZKANIA NA ZEWNĄTRZ.

Kontakt:
Gosia 606129268
[link widoczny dla zalogowanych]

Pamiętaj:
- Adopcja zwierzęcia musi być przemyślana
- Złożenie oferty nie jest jednoznaczne z otrzymaniem zwierzęcia
- Wybierzemy Nowy Dom dla zwierzęcia, który będzie najbardziej odpowiedni.
- Osoba chcąca adoptować zwierzę zgadza się na wizytę przed adopcyjną oraz wizyty już po adopcji.
- Bezwzględnym warunkiem adopcji zwierzęcia jest podpisanie umowy adopcyjnej
- Wszystkie zwierzęta są kastrowane, jeśli z różnych powodów kastracja nie mogła być przeprowadzona przed adopcją, Nowy Dom jest zobowiązany do przeprowadzenia zabiegu
( wyjątkiem są zwierzęta rodowodowe, które są dopuszczone do rozrodu lub takie, których stan zdrowia nie pozwala na przeprowadzenie zabiegu).
- NIE ODDAJEMY ZWIERZĄT NA ŁAŃCUCH !!!

kachul

kachul

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] linkaktywacyjny na mejlu
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] do akceptacji
[link widoczny dla zalogowanych] do akceptacji
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

lejdija

Wander, to urodzony model!
Wczorajsze odwiedziny w hotelu i Edyty zaowocowały takim Wanderem

jest se pięknota z niego, prawda?

małgorzata

Wandzio - szukamy domu dla pięknego, łagodnego siberian husky ADOPCJA

Imię: Wandziu
Rasa: siberian husky
Płeć: samiec
Wiek: ok. 5,5 - 6 lat
Chip: tak
Odrobaczenie: tak
Szczepienia: tak
Płodność: kastrowany
Miejsce Pobytu: okolice Łodzi
Stosunek do dzieci: pozytywny
Stosunek do psów: pozytywny
Stosunek do kotów: negatywny

Wandziu jest pięknym przedstawicielem swojej rasy – w typie siberian husky – określenie piękny w odniesieniu do tego psa to nie tylko zewnętrzna cecha ale przede wszystkim piękny charakter. Jest wesołym, energicznym psem lubiącym towarzystwo ludzi i świetnie dogadującym się z innymi psami – dlatego bardzo mile widziany będzie dom z innym psem, psami. Super zachowuje się w domu, nie niszczy, nie wyje, ładnie chodzi na smyczy, grzecznie jeździ autem. Bardzo lubi długie spacery . Może zamieszkać w domu z dziećmi
Historia Wandzia jest nam znana od 3,5 roku, kiedy trafił pod opiekę naszej Fundacji wprost z ulicy. Udało nam się znaleźć dla niego wspaniały dom.
Niestety losowa sytuacja opiekunów spowodowała, że musimy szukać dla Wandzia nowego domu. Od kilku miesięcy Wandziu przebywa w zaprzyjaźnionym hotelu w okolicach Łodzi.
Nowy właściciel musi wiedzieć o Wandziu, że jak wielu przedstawicieli swojej rasy, jest bardzo łownym psem- nie toleruje małych zwierząt, nie może być puszczany ze smyczy.
Osoba, która da Wandziowi dom, zyska wspaniałego psa i przyjaciela w jednym .
WANDER NIE ZOSTANIE WYDANY DO MIESZKANIA NA ZEWNĄTRZ.

Kontakt:
Gosia 606129268
[link widoczny dla zalogowanych]

Pamiętaj:
- Adopcja zwierzęcia musi być przemyślana
- Złożenie oferty nie jest jednoznaczne z otrzymaniem zwierzęcia
- Wybierzemy Nowy Dom dla zwierzęcia, który będzie najbardziej odpowiedni.
- Osoba chcąca adoptować zwierzę zgadza się na wizytę przed adopcyjną oraz wizyty już po adopcji.
- Bezwzględnym warunkiem adopcji zwierzęcia jest podpisanie umowy adopcyjnej
- Wszystkie zwierzęta są kastrowane, jeśli z różnych powodów kastracja nie mogła być przeprowadzona przed adopcją, Nowy Dom jest zobowiązany do przeprowadzenia zabiegu
( wyjątkiem są zwierzęta rodowodowe, które są dopuszczone do rozrodu lub takie, których stan zdrowia nie pozwala na przeprowadzenie zabiegu).
- NIE ODDAJEMY ZWIERZĄT NA ŁAŃCUCH !!!
_________________

kachul

Gdańsk

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

lejdija

No i w końcu i Wander się doczekał - Nowa Rodzinka zameldowała, że są już w domu - wcześniejszy przyjazd do Wandera i zapoznanie z suńką (druga czekała w domu) przebiegło super elegancko, no i teraz to pozostaje tylko wspólnie się cieszyć swoją obecnością Smile

No i witamy Nową Rodzinę Wandera na forum! Heart

Wanderland

Dziękujemy za powitanie. Wander okazał się psem, który posiada wielkie zasoby zaufania w stosunku do człowieka. Wprawdzie kiedy ruszyliśmy spod hoteliku, widać było, że poczuł się niepewnie, ale ułożył się grzecznie na tylnym siedzeniu i tylko wyglądał przez okno. Muszę przyznać, że było nam go wtedy bardzo żal... Ale już na pierwszym postoju w Radomiu żwawo przystąpił do obwąchiwania i zaznaczania terenu. Bez problemu dał się też nakłonić do ponownego wejścia do zdradzieckiego auta, które wywiozło go w nieznane. Nuta nie dokuczała mu bardzo podczas jazdy, nawet przez chwilę siedzieli razem na tylnym siedzeniu. Przy wejściu do mieszkania - ku naszemu zdziwieniu - nawet na niego nie warknęła. Tosię spotkaliśmy na na spacerze - nawiasem mówiąc nasza staruszka wzbudziła wielkie zainteresowanie Wandera - i po krótkim obszczekaniu nowego wszyscy zgodnie poszliśmy do domu. Wander obwąchał wszystkie kąty (trochę się obawiałam, że swoim zwyczajem coś sobie zaznaczy, ale zachował się przyzwoicie Smile

). Jak na razie nie potwierdził opinii niejadka - zjadł do spółki z Nutą wszystkie przygotowane na podróż smaczki (no, ale musieliśmy się czymś wkupić), w knajpie interesował się naszym posiłkiem a na kolację po krótkim namyśle zjadł chrupki pod czujnym okiem koleżanek - wyjadaczek. Potem jeszcze gryzak, żeby trochę "zagryźć" stres z powodu obcego otoczenia. No a potem przyszła pora kłaść się spać i okazało się, że Wander nie może znaleźć sobie odpowiedniego miejsca i szwenda się po domu, co z kolei bardzo zdenerwowało Nutę. Ostatecznie położyłam się razem z nim na przygotowanym posłaniu i razem zasnęliśmy. W połowie nocy przeniosłam się na swoje łóżko, a Wander przespał spokojnie do rana i obudził się w dobrym nastroju. Po porannym spacerze zjadł nawet trochę mojej autorskiej zupki, co mnie bardzo ucieszyło, bo chyba do tej pory nie znał takich smaków i myślałam, że będzie potrzebował trochę czasu, żeby się do niej przekonać. Dużo by jeszcze pisać, bo chociaż Wander jest u nas dopiero od wczoraj, to spędziliśmy ten czas pracowicie i sporo się działo. Ale zostawmy sobie coś na kolejny raz. W każdym razie - wydaje mi się, że jest nie najgorzej. Nie sądzę, żeby Wander tak szybko zapomniał o swoim poprzednim życiu, ale mam wrażenie, że czuje się u nas już swobodnie. Jego ulubionym miejscem okazało się centralne miejsce w domu - czyli środek korytarza, gdzie nawet w tej chwili śpi sobie smacznie na dywaniku. Spędziliśmy dzisiaj trochę czasu na działce, gdzie po obsiusianiu wszystkich możliwych krzaczków i po krótkich harcach z piłeczką leżał sobie grzecznie na słońcu i nie próbował żadnych niemądrych pomysłów typu próby wydostania się przez ogrodzenie. Tak więc na koniec muszę powiedzieć, że Wander okazał się bardzo sympatycznym i dobrze wychowanym psem (za co jesteśmy bardzo wdzięczni wszystkim cioteczkom, które "szlifowały" ten diament), kontaktowym i chętnym do współpracy z nami. No i te niesamowite "blue eyes" wpatrzone w człowieka...
Pozdrawiamy serdecznie - Małgorzata i Andrzej

lejdija

No!!

Tak to jest jak trafi "swój na swego" i od razu jest chemia i wszystko dzieje się naturalnie.. oby tak dalej i czekamy na kolejne relacje
Pozdrowienia dla całej Rodzinki!
:*