|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ninka10
Pomoc Zwierzętom
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 1288
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:51, 24 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Dziś Skubi zaś był kłuty jutro wyniki .
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
marten32
Skrzydlaty Dom
Dołączył: 22 Gru 2013
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:56, 24 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Trzymam kciuki za chłopaka 😉
|
|
Powrót do góry |
|
|
ninka10
Pomoc Zwierzętom
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 1288
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:59, 25 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Amyl 3103.696 U\L H zalecony Kreon 2 razy dziennie po jednej tabletce .
|
|
Powrót do góry |
|
|
marten32
Skrzydlaty Dom
Dołączył: 22 Gru 2013
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:57, 25 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Przecież trzymałem kciuki ! A teraz dam z siebie wszystko żeby mu było z nami dobrze.
No w końcu,jutro ten dzień...doczekałem się ... Cieszę sie jak pieron
|
|
Powrót do góry |
|
|
lejdija
Administrator
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 10191
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ZBukowno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:33, 25 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Ej kurde, dlaczego taki wysoki poziom tej amylazy???
Skubi ma jakieś niepokojące objawy w ogole? ból brzucha, biegunki, macaliście mu ślinianki?? Kurde tak bardzo podwyższony poziom wskazywac może na ostre zapalenie trzustki, ale niemal niemożliwe bez innych objawów.. no chyba, ze to coś innego, aż boję się mysleć co.. jutro sie widzim, to moze da mi sie Skubiś pomacać ... podebatujemy itd..
|
|
Powrót do góry |
|
|
marten32
Skrzydlaty Dom
Dołączył: 22 Gru 2013
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:51, 25 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
No wlaśnie tak coś kojarzę,mój ojciec i też moja małżonka mieli ostre zapalenie trzustki,tylko towarzyszyły temu różne inne nieprzyjemne dolegliwości,amylaza oczywiście podwyższona...kreon znacznie poprawił komfort życia mojemu ojcu, a żoneczka przestala zażywać..ale jakiekolwiek przeholowanie z tłustym jedzeniem kończy się źle...
ps. Liczę że Pani coś wymyśli
|
|
Powrót do góry |
|
|
marten32
Skrzydlaty Dom
Dołączył: 22 Gru 2013
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:33, 26 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
No i doczekaliśmy się Skubi leży sobie na dywaniku u dzieci w pokoju i odpoczywa po emocjach...chyba dla nas wszystkich...wielki szacunek przede wszystkim dla Weroniki i Artura....ojjj przywiązali się do Skubiego bardzo...zapewniam że trafił w dobre ręce... na pewno będziemy Was odwiedzać,nie ma lekko,juz się od nas nie uwolnicie
Dziękuję ślicznie za obecność p.Kasi i p.Asi, bardzo miło było poznać i wysłuchać kilku dobrych rad....Wszystkim Wam dziekujemy, trzymajcie kciuki...
|
|
Powrót do góry |
|
|
małgorzata
Administrator
Dołączył: 08 Lut 2011
Posty: 1549
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krakooff Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:49, 26 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Trzymamy i czekamy na relacje. Powodzenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
ninka10
Pomoc Zwierzętom
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 1288
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:01, 26 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Kurde ale się cieszę Trochę pustawo tak jakoś na moim bagnie teraz ale jestem szczęsliwa że Skubul ma swoich osobistych ludzi do kochania . Było trochę stresu i paniki przy zapakowaniu chłopaka do samochodu, ale po wzięciu malca na rączki udało się go zapakować Podczas jazdy było ok , Skubi już mniej się stresował , większym problemem jest wchodzenie do auta . Po wyjściu był trochę zdezorientowany ale ładnie wszedł po schodach i do mieszkania . I tak byłam pozytywnie zaskoczona jego za chowaniem , myślałam że bardziej będzie się bał ale niemal po 30 minutach zaczął zachowywać się jak pies poszedł zwiedzić mieszkanie i ewidentnie przypadł mu do gustu pokoik dzieciaczków ( wspaniałych dzieciaków) . No i nie wspomnę że Skubi ciągle sie pakował koło Lejdiji i łapkę jej dał dziś ze 1000razy Chciałam wam dziewczyny Kasiu i Asiu bardzo podziękować za pomoc i za super spędzony z wami czas Jesteście tak pozytywnie zakręcone że zarażacie wszystkich uśmiechem . No ZAJE....E LASKI !!! i tyle .
Damy Skubiemu chwile na uspokojenie się i powtórzymy badania i jak Kasia zaleciła zrobi się USG trzustki . Będziemy w kontakcie z P.Marcinem i będziemy dalej diagnozować Skubiego .
|
|
Powrót do góry |
|
|
marten32
Skrzydlaty Dom
Dołączył: 22 Gru 2013
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:24, 26 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Nooo wszystko się zgadza....tylko ustaliliśmy ze nie jestem żaden pan hmmm
Pierwszy spacerek w nowym miejscu zaliczony....jestem super pozytywnie zaskoczony,chyba stresik ustąpił ciekawości,ogon w górze,czoło pomarszczone i wio....trzy kupki,takie ładne ale tak sobie pomyślałem,moze szukal po prostu drogi do dotychczasowego domu...sumując,zero problemu na spacerze,jak zblizalismy się do klatki troszkę się zamotał,ale szedł grzecznie ...troche mialem obawy bo myślę sobie ze moja przyczepność na takiej zaśnieżonej powierzchni,przegrała by z przyczepnością Skubiego,a chlopak potrafi wyrwać jak dziki samochodzik ...to tyle,Skubi już śpi,jak już Weronika napisała w pokoju dzieciaków,póki co czuje się tu najlepiej,tylko niestety nie chciał nic zjeść a powinien kurcze.
Ostatnio zmieniony przez marten32 dnia Nie 20:26, 26 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
lejdija
Administrator
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 10191
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ZBukowno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:58, 26 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
no własnie.. dlaczego my sobie tak panowali.. przepraszam,ze nie osobiście, a internetowo: Kaśka jestem
no ale teraz do rzeczy!!! Punkt najważniejszy dzisiejszego dnia: SKUBI!
Wszyscy kibicowaliśmy i kibicujemy Skubiemu i Nince od samego początku, jak tylko sie zjawił u Nich w domu. Ciągle sobie powtarzałam, ze w końcu muszę go osobiście poznac, no i poznałam! i to chyba w najfajniejszym dniu, dniu kiedy zawieźliśmy go do nowego domu - jak dla mnie najlepszego na świecie domu! (cicho, nie słodze w cale!).
Przez te wszystkie miesiące Ninka i Artur oraz sąsiedzi naprawdę odwalili kawał dobrej roboty w pracy ze Skubim. Obawiałam się,ze poznam przestraszonego, bojącego się wszystkiego i wszystkich psa, a tu proszę, po kilku chwilach - SKUBI MOIM KUMPLEM JEST!!! jakbyśmy się znali od zawsze.
Same przygotowania do wzięcia go do domu Marcina też były zrobione, tak jak powinno się to robić, stopniowo, powoli, bez nagłych zmian dla psa.. chociaz i tak to dopiero początek, bo wiele rzeczy muszą sobie wypracować, wyćwiczyć, a przede wszystkim poznac się, nabrać zaufania. Ale jestem dobrej myśli. Dzieciaki super się zachowywały, Rodzice jeszcze lepiej, więc na pewno nie zpesują tego, co Ninka wypracowała. Bedzie OK!
Co do jedzenia - nic na siłę, emocje, zmiana otoczenia sprawiają, ze Skubi może czuć się niepewnie, lekko zdezorientowany, podekscytowany etc. Nie chce jeść, nie wciskajcie. Spróbujcie tylko z kawalkiem jakiegoś mięska/kiełbaski ,zeby kreon zjadł. W pierwszych dniach może nawet pojawic się biegunka, mimo, że karma nie jest zmieniana. Za kilka dni wszystko wróci do normy.
Wiadomo, ze nowy pies w domu, to każdy by chcial dla niego jak najlepiej, jak najwiecej dać wszystkiego czego pies potrzebuje.. a najczęsciej wystarczy święty spokój i brak nachalności wobec niego, co my nazywamy opiekuńczością. .. ale tutaj to akurat jestem spokojna, Marten wie co robic.. ma intuicję!
Za kilkanaście dni umówimy wizytę u Damiana, wczesniej do niego zadzwonię i opowiem co i jak... zeby rozkminic o co chodzi z tą amylazą.
USG, powtórne badanie w innym laboratorium i może kolejna zmiana karmy... ale nie teraz.
teraz FOCIE!
no to zapoznajemy się!
proszę - weź go sobie
ee ciotka, nie boje sie ciebie!
dajesz te parówke?
i jeszcze pożegnanie z ciotką, co sie domem dzieliła
i już W NOWYM DOMU!
i nasze dwa przystojniaki.. trzeci też był, ale na focie się nie załapał
oo tutaj, tutaj mnie podrap
I reszta Rodzinki!
Ostatnio zmieniony przez lejdija dnia Nie 20:59, 26 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanna1235
Administrator
Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ZE sOSNOFCA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:25, 26 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Moim idolem i tak jest Tomeczek Skubi jest piękny zdjęcia tego nie oddają , na żywo zarąbisty. Ninka i Artur mają super eleganckie burki trzy , ale król jest jeden Powodzenia Skubiemu i nowej rodzinie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Basia
Pomoc Zwierzętom
Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 793
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:52, 26 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Nareszcie synek )))
Pierwsze dni są zawsze trudne,a z każdym następnym dniem będzie coraz lepiej Trzymam kciuki i wszystkiego dobrego na nowej drodze życia
Ninka
|
|
Powrót do góry |
|
|
be
Gość
|
Wysłany: Pon 6:56, 27 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Ja również trzymam kciuki za Skubiego i jego Rodzinkę Powodzenia!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
karolina 2
Pomoc Zwierzętom
Dołączył: 05 Sty 2014
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:37, 27 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Skubi dużo szczęścia dla Ciebie:)) wielkie podziękowania dla nowych właścicieli i dla naszej kochanej Weroniki która tak świetnie się nim opiekowała
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|