|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ninka10
Pomoc Zwierzętom
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 1288
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:52, 24 Cze 2013 Temat postu: SKUBI Z LASU - WSPANIAŁY PIES W TYPIE MOLOSA |
|
|
Imię:Skubi
Rasa: w typie molosa
Płeć: pies
Wiek:ok4 lat
Rodowód:brak
Chip:brak
Odrobaczenie:brak
Szczepienia:brak
Płodność: nie kastrowany
Miejsce Pobytu:Śląsk
Stosunek do dzieci: brak danych
Stosunek do psów: pozytywny
Stosunek do kotów: negatywny
Skubi - pies z lasu . Został znaleziony błąkający się po lesie w okolicach Lublińca . Skubiego trzeba nauczyć życia . Nie wie co to dom , dywan , czy panele Boi się po nich chodzić . Smycz to czarna magia dla niego W chwili napięcia smyczy czy tylko przypięcia do obroży powoduje w nim paraliżujący strach , momentalnie kładzie sie na ziemi dosłownie plackiem . Nie potrafił jeść z miski . Po porostu nie wiedział co to jest
Musiał zaznać wiele złego w zyciu . Na podniesioną rękę reaguje natychmiastowym unikiem . Nie potrafi chodzic po schodach , jestesmy w trakcie nauki . Do ludzi jest przyjazny , wręcz lgnie do człowieka . Jego sytuacja jest o tyle poważna że nie ma gdzie sie podziać chciała zaopiekować sie nim Sandra wolontariuszka pomagająca nam w schronisku a zarazem moja sąsiadka . Ale niestety nie może . Był u niej pare dni lecz dziś Skubi zaatakował jej kotka który bardzo na tym ucierpiał I niestety nie możemy ryzykować . Ja nie mogę go zatrzymać bo mam 3 swoje i Kola na DT . Na pewno nie może iść do domu z kotkami . Na razie jest na kwarantannie 14 dniowej . Za 9 dni kończy ją po czym przyjedzie do niego weterynarz by go zaszczepić i zobaczyć dokładniej . W czasie kwarantanny może zostać u nas ale co dalej to nie wiem . Bardzo bym chciała go zatrzymać do momętu znalezienia DS lecz tym razem naprawdę nie dam już rady .
kontakt w sprawie adopcji:
Imię:Weronika
telefon:510353737
e - mail:malaartka1@o2.pl
---
pamiętaj:
- adopcja zwierzęcia musi być przemyślana
- złożenie oferty nie jest jednoznaczne z otrzymaniem zwierzęcia
- zastrzegamy sobie prawo wyboru domu dla zwierzaka
- osoba chcąca adoptować zwierzę zgadza się na wizytę przed adopcyjną oraz wizyty już po adopcji.
- bezwzględnym warunkiem adopcji zwierzęcia jest podpisanie umowy adopcyjnej
- wszystkie zwierzęta są kastrowane, jeśli z różnych powodów kastracja nie mogła być przeprowadzona przed adopcją, Nowy Dom jest zobowiązany do przeprowadzenia zabiegu
( wyjątkiem są zwierzęta rodowodowe, które są dopuszczone do rozrodu lub takie, których stan zdrowia nie pozwala na przeprowadzenie zabiegu).
Taki wystraszony był zaraz po przyjeździe
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Tak juz było w 3 dobie po przyjeździe Pracujemy nad nim non stop
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Proszę jak ma ktos jakiś pomysł co zrobić z nim to piszcie . Może jakaś fundacja czy ktoś prywatny może pomóc . Ma tę chwilę mamy już 6 psów i nie damy rady
Ostatnio zmieniony przez ninka10 dnia Pon 18:31, 24 Cze 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ninka10
Pomoc Zwierzętom
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 1288
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:39, 25 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
gabi2
Pomoc Zwierzętom
Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 3611
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: PLGdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:39, 25 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
ninka10
Pomoc Zwierzętom
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 1288
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:32, 25 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Gabi dzięki . Kurde mamy problem bo jak chłopi znieśli Skubiego na siku to przypiety został na treningówce by czuł sie swobodnie .Jak sie odsiusiał i odkupkał to aby poćwiczyć nim troszkę to został odpięty i przekupywany parówkami by wlazł choć pod parę schodów ( wczoraj wszedł pod 4 ) To uciekł pod krzaki i nie dał się przypiąć Przy próbie podpięcia karabińczyka kłapną ogromną szczeną dosłownie milimetry od ręki mego męża :0 Bez ostrzeżenia Potem zrobił to samo Sandrze i jej facetowi:( Dopiero ja po 40 minutach siedzenia plecami do niego mogłam się na tyle zbliżyć by zarzucić dosłownie mu pętlę ze smyczy na szyję by móc go '' zabezpieczyć'' . Nie wiem co dalej ........
|
|
Powrót do góry |
|
|
AsiaPi
Pomoc Zwierzętom
Dołączył: 07 Maj 2012
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 21:34, 25 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
ojejj....a taki był przerażony...udostępniłam go na fejsiku też
|
|
Powrót do góry |
|
|
ninka10
Pomoc Zwierzętom
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 1288
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:47, 25 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Noo przerażona to ja bardziej byłam a widziałam co jest w stanie zrobić bo kicia Sandry walczy o życie
|
|
Powrót do góry |
|
|
kachul
Administrator
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 7426
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z prowincji, gdzie wierzofce mają 3 piętra Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:51, 25 Cze 2013 Temat postu: Re: Skubi pies z lasu |
|
|
ninka10 napisał: | czy tylko przypięcia do obroży powoduje w nim paraliżujący strach , momentalnie kładzie sie na ziemi dosłownie plackiem .
|
Ninka tu jest chyba odpowiedź, pies nie zna smyczy, linki więc jeśli mógł jej uniknąć to radził sobie jak potrafił. Podejrzewam że panicznie się bał. Nie było mnie tam więc nie wiem jak to wyglądało ale jak sama napisałaś - kłapnął, nie ugryzł. Gdyby chciał ugryźć to by ugryzł.
|
|
Powrót do góry |
|
|
matesska
Pomoc Zwierzętom
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:21, 26 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
wydaje mi się ze działacie za szybko. Wiem co mówię bo przerabialam to z moja Balbina.
1. Założyc obroże i nie zdejmowac jej wcale i nic wiecej - odczekać pare dni.
2. Smycz niech sobie gdzieś leży w zasięgu oka psa, ale nie zakładać ani nie próbować zakładać.
3. Nie zmuszajcie psa do chodzenia po schodach. połóżcie jakis smaczek na 1 schodku, jutro na 2, pojutrze na 3 , potem na 4 i tak stopniowo. Niedługo zobaczysz że schody to pryszcz.
4. Zostaw psa w spokoju, nie ty masz za nim biegać tylko on ma do ciebie podejść. Spokojnie i cierpliwie. Usiądz gdzieś , weż jakis kawałeczek kiełbaski do ręki i czekaj aż podejdzie, potem pochwal, pomiziaj i tak rób co jakiś czas.
5. jak chodzisz za nim , probujesz złapać, przyprowadzić, założyć coś czego nie zna to wtedy pies czuje się osaczony.
6. To ON musi się czuć bezpieczny w końcu jest w nowym miejscu, którego nie zna i którego się boi. To nie człowiek, któremu możesz wyjaśnić, wytłumaczyć,....
Miałam identyczne problemy z moją Balbiną ( schody, drzwi, smycz, strach przed wszystkim) i wszystko minęło. Mojego syna też chciała ciapnąć. teraz brzuch do góry. Ale nienawiść do kotów NIE MINĘŁĄ!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
ninka10
Pomoc Zwierzętom
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 1288
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:07, 26 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
matesska ja doskonale to wiem co wypisałaś w tych pkt Tylko
pkt 1 tak zrobiłam
pkt 2 nie nie było takiej opcji ponieważ nie mam ogrodzonego tereny przed domem wiec musiał być na lince
3 Nie był zmuszany do chodzenia , na kiełobachę wchodzić pod4 i wracał alepo paru h niestety trzeba było go wziąść na ręce i wnieść , ponieważ jak pisałam nie mógł zostać bo nie mam ogrodzenia .
4 to też robiłam
5ja nie chodziłam za nim , nie goniłam itp . zawsze gdy był zabierany na ręce to nie uciekał tylko się kładł i po prostu był podnoszony .
6 doskonale wiem o tym i staram się podchodzić do niego tak jak do psaz problemem ( miałam podobne przypadki : bolek , lolek i tola rottki )
Z racji tego że wnoszenie znoszenie itp za bardzo stresowało Skubiego postanowiłam na razie zrobic zamianę i Skubi poszedł na wybieg Kola gdzie bedzie miał święty spokój a Kolo chwilowo został przeniesiony na przedpokój . Ale tak być na dłuższą metę być nie może . Musi albo jeden albo drugi znaleść dom ponieważ z dwoma nie dam rady . Nie mam czasu tyle by poświęcić Skubiemu dlatego potrzebuje on pilnie kogoś kto taki czas ma i może mu poświęcić .
Ostatnio zmieniony przez ninka10 dnia Śro 15:09, 26 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ninka10
Pomoc Zwierzętom
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 1288
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:43, 26 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
No i Skubi o niebo lepiej się czuje jak jest swobodny . Dałam mu spokój na pare godzin i jak wróciłam to przybiegł cieszył się i łasił Ale troszkę pieszczot i poszedł sobie do kolowego kurniczkosypialni Będzie dobrze
|
|
Powrót do góry |
|
|
wilczycaEwa
Szczęśliwie udomowieni
Dołączył: 02 Gru 2012
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:23, 26 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Ninko, podziwiam Twoją odwagę i wytrwałość.
|
|
Powrót do góry |
|
|
magda
Pomoc Zwierzętom
Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 742
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 7:25, 27 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Skubi trafil w jak najlepsze rece:)ninko!!!podziwiamy cie za to,co robisz dla psiakow!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
matesska
Pomoc Zwierzętom
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:04, 27 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
magda napisał: | Skubi trafil w jak najlepsze rece:)ninko!!!podziwiamy cie za to,co robisz dla psiakow!!!! |
Oj tak!!!!!
Nie miej żalu za moje wywody. Ale miałam takie wrażenie, że pies się czuje osaczony. Pewnie się myliłam. Sorki !!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
matesska
Pomoc Zwierzętom
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:06, 27 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Tak czy siak mały ma usmiechniętą i radosną minkę, a że dzikus jeszcze to wina człowieka, że taki los mu zgotował.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ninka10
Pomoc Zwierzętom
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 1288
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:45, 27 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
matesska napisał: | magda napisał: | Skubi trafil w jak najlepsze rece:)ninko!!!podziwiamy cie za to,co robisz dla psiakow!!!! |
Oj tak!!!!!
Nie miej żalu za moje wywody. Ale miałam takie wrażenie, że pies się czuje osaczony. Pewnie się myliłam. Sorki !!!! |
miałaś rację czuł się osaczony lecz niestety musiałam go zapinać A dziś zrobił nam niespodziankę Rozwalił ogrodzenie , przestawił budę i o 6 rano czekał pod drzwiami
Teraz muszę czekać aż chłopi wrócą z pracy i naprawią ogrodzenie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|